photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 4 MAJA 2012

chłopak z przystanku

 Wybaczcie mi prosze to marne zdjęcie w ponaciąganym swetrze taty i paskudnej fryzurze (nie zdążyłam się wtedy jeszcze ogarnąć ;P), ale ani nie chciało mi sie go specjalnie 'poprawiać' czy podcinać, ani też nie miałam pod ręką lepszego fotografa od mojej siostry (przyznajcie że jak na 4letnie dziecko stojące na jakimś betonowym bloku poradziła sobie całkiem nieźle :>)

 Dzień był dla mnie dużo przyjemniejszy niż poprzednie dni majówki

 1. nie było aż tak gorąco (w temperaturach powyzej 23 stopni strasznie się męczę)

 2. powróciły do nas majowe burze (jedyny element który lubie w wiośnie i zbliżającym się lecie)

 3. poszłam na bardzo długi, samotny spacer, który dał mi dużo do myślenia i pozwolił uporządkować myśli.

 To tyle o moim dzisiejszym dniu... Jak wam minął dzień?

 


 

 Za każdym razem kiedy idę do szkoły i czekam na przystanku na tramwaj (krakowska 22) widzę czekającego na ten sam transport chłopaka, mniej więcej w moim wieku.

 Lubie wymyślać sobie różne historię o ludziach których widuję na ulicy i którzy są mi całkowicie obcy, ale ta konkretnie osoba - jasnowłosy, o jednym oku prawie czarnym, a drugim głębokoniebieskim, szczególnie przykuła moją uwagę. Nie tylko zadko spotykanym wyglądem, ale też sposobem w jaki się poruszał, mówił, stał, wzruszał ramionami, czytając smsy i usmiechał się serdecznie do osób na przystanku.

 Właśnie to ostatnie intryguje mnie najbardziej.

 W takich dużych miastach jak Kraków, uśmiech na ulicy, od osoby całkiem obcej jest żadko spotykany, a co za tym idzie... postrzegany jako dziwny. A ten chlopak - nazwałam go sobie Drew (lubie brytyjskie imiona <3 ) - bez prawie żadnych oprów uśmiechał się do każdego z grupki ludzi, ściskającej się koło siebie ciasno, chcąc uciec przed ulewnym deszczem. Zafascynowała mniejego pewność siebie.

 Był ubrany dosyć oryginalnie, teraz nie potrafie sobie dokładnie odtworzyć jego stroju, ale pamiętam że bardzo mi się podobały jego ogromne, zielone, jak świerza trawa słuchawki...

 Za każdym razem kiedy go widze wymyślam o nim nową historię...

 Może uznacie to za dziwne, chore i psychiczne ale stał się bohaterem moich opwiadań, zarówno fantastycznych, jak i tych bardziej psychologicznych....

 Za każdym razem gra inną rolę. Dobrą lub złą. Jest głównym bohaterem, lub przewija się gdzieś w tłumie, nie stanowiąc niczego godnego uwagi. Ale jest. nie wiem dlaczego, ale choć nie znam go w ogóle, w życiu z nim nie rozmawiałam, nawet jest mi w pewnym sensie równie obojętny co inni ludzie tłoczący się pod dachem przystanku, to nie wyobrażam sobie życie bez porannego widoku zielonych słuchawek.


 

http://www.youtube.com/watch?v=W0lIdr5TsaU

Komentarze

gieenka aa tez tak mam. ;] i nie uznaje tego za dziwne ;p
sliczna
05/05/2012 13:03:20
itseasytolivewithnoheart dzięki :D !!! miło wiedzieć że nie tylko ja obsesyjnie obserwuje ludzi ^^
05/05/2012 13:34:35
maalinx pogadaj z nim, pro urszulo
04/05/2012 23:41:35
Zobacz wszystkie odpowiedzi: 7
itseasytolivewithnoheart nie. przypomniało mi sie że obaliłam 2 litry pepsi maxx i chu*nia. oglądam zjawiska paranormalne na Investigation
04/05/2012 23:50:47
maalinx ahahahhaha to napisz do swojej tajwanki? ja napisałem
04/05/2012 23:55:12
itseasytolivewithnoheart nie mam weny. dla mnie odpisanie Ci na komenta jest teraz skrajnym wyzwaniem intelektualnym ^^
05/05/2012 0:02:40
maalinx hahahahahah żal mi kasy na kartkę i znaczek. to wyjdzie 5 zł
05/05/2012 0:06:25
itseasytolivewithnoheart -.-
05/05/2012 7:22:51
ruunawayy łaadnie <3
04/05/2012 23:15:17
itseasytolivewithnoheart dziękuję ^^
04/05/2012 23:16:23
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika itseasytolivewithnoheart.

Informacje o itseasytolivewithnoheart


Inni zdjęcia: Upadły anioł. xciemna1544 akcentovaJa nacka89cwaJa nacka89cwa2839492727383835 bez tytułu elbeeKSIĘŻYCOWO/KOLOROWO ... SIERP 6% xavekittyxNa wycieczce elmar;) patrusia1991gdRzepak patrusia1991gd;) patrusia1991gd