dzień 20.
Powoli szykuję się do wyjazdu..
od poniedziałku beztroskie wakacje pod namiotami ze znajomymi :)
nie mogę się doczekać ! :]
Myślałam że przed wyjazdem uda mi się trochę schudnąć..
niestety, ale przynajmniej udało mi się zrzucić te 1,5kg które ostatnio przybrałam ;d
może jeszcze chociaż 0,5kg uda mi się zrzucić żeby na wadze pokazało się to 67kg
Dzisiaj cały dzień leżakowania.. uwielbiam takie dni ! :]
tak opaliłam swój bebech że nie mogę się dotknąć..
ale to dobrze :) trzeba się wprawiać przed słońcem, jakie mnie czeka przez kolejny tydzień ;d
***
śniadanie: serek wiejski, jabłko - 180 kcal
obiad: gotowana kapusta z mięsem - 200? ;/
kolacja: jogurt jabłkowy - 90 kcal
+ filiżanka kawy z odrobiną mleka i słodzikiem - 25 kcal
+ kilka krakersów - 100 kcal
+ jabłko - 57 kcal
razem: około 652 kcal.. jeszcze nad tym popracuję :)
Po wczorajszym senesie jaki zafundowałam sobie na wieczór,
do tej pory boli mnie brzuch :(
+ EDIT: Zjebałam to wszystko..
jest mi cholernie źle, nie panuje nad sobą
nażarłam się jak chora krowa.
Nie potrafię już sobie zaufać :(
Myślałam że jak coś sobie postanowię, to tak będzie..
jestem obleśnie grubą szmatą !!
Brzydzę się sobą ..
Inni zdjęcia: Ja patrusia1991gdJa nacka89cwaUmrę próbując lookpic... sweeeeeetttSynuś nacka89cwaJa nacka89cwaJa nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24