Hejka.Spotkałam się dziś z Alą, przyszła do mnie i pograłyśmy w simsy. haha alę też
uzależniłam od tej wciągającej gry, od razu jak poszła do weszła do sklepu i kupiła
podstawę i 2 dodatki: cztery pory roku i nie z tego świata. oczywiście weszła jeszcze
na chwilkę do domu po kasę:D ala mi strasznie poprawiła humor, bo ona zostaje w
domu w ferie, jejejeje :* ok, nie zanudzam już was i tak nikt tego nie czyta, więc nie
wiem po co ja to piszę wgl. idę, narka :3:*