Zapomniałam wczoraj, że miał urodziny...
To dziwne, po tym, jak odszedł Kris, a potem Luhan zupełnie straciłam zainteresowanie dla Exo :/
Spędziłam przyjemne przedpołudnie na oglądaniu JJCC Take#1, prawie płacząc ze śmiechu. Nadal na pytanie "za co kochasz JJCC?" moja odpowiedź brzmi "Bo są zdrowo pojebani" xP
Właśnie wysłałam poprawioną pracę do J. Rany, żeby to już wystarczyło.... Mam tak bardzo dosyć... :<
Dziwne sny, Kalina mi się śniła. Żartowałam sobie z Gosią (!) i w ogóle było tak... dziwnie. I zadawałam sobie pytanie "dlaczego przestałam przychodzić na próby?" i dopiero jak zaczęłam się wybudzać, to dotarła odpowiedź, że przecież treningi są we Wrocławiu, nie w Złotoryi.
Smutne.
Zimno dzisiaj. Muszę ogarnąć rzeczy do Wro, jak Sonia wróci to się zbieramy i jedziem.
Biorę czerwony płaszcz, jakże mogłabym pójść na jarmark w innym? :P Zabandażuję kostkę i nie będzie tak źle.