Leeteuk wczoraj wrócił z woja ^o^ Wszystkie ELFy się cieszą i czekają na nowy album.
Nie czuję się najlepiej, chyba coś mi zaszkodziło :/
Ogarnęłam nieco kuchnię, zdjęłam pranie i powiesiłam kolejne, czas się zabrać za chiński, bo czas ucieka.
Nadal brak odpowiedzi od J., zaczynam się denerwować. Ale głupio mi pisać i go ponaglać, bo to trochę niegrzeczne. Z drugiej strony - zaraz zacznie się sierpień, a pracę przesłałam mu pod koniec czerwca...