Poczułam w kieszeni wibracje i sięgnęłam po telefon, który brutalnie przypomniał mi o istniejącej wokół rzeczywistości.
Mhm. Kate.
A Ciebie gdzie wywiało? Wszystko w porządku?
''Zaczyna się'' - parsknęłam w duchu.
Tak. Zaraz wrócę.
Spojrzałam jeszcze raz w lustro. Poprawiłam włosy.
Moja dłoń zsunęła się powoli z szyi, muskając palcami obojczyk i zatrzymała się na pierwszym guziku bluzki...
''Czy to już czas?'' zapytałam swoje odbicie, szukając w przerażonych lecz podekscytowanych brązowych oczach najmniejszej wskazówki.
Minęło tyle czasu...
Zaczęłam zastanawiać się czy mogę być jeszcze dla kogoś atrakcyjna.
Kreśliłam palcami małe kółka wokół perłowego guziczka i czułam jak ciężko unosi się pod wpływem mojego niespokojnego oddechu.
Telefon zaczął dzwonić.
Czy ta dziewczyna nie rozumie sformułowania ''Zaraz wrócę''?!
Zniecierpliwiona chwyciłam telefon.
- Tak już ide!
- To świetnie, bo brakuje mi partnerki do gry - odpowiedział zalotnie męski głos.
z dedykacją dla Kazusia
Inni zdjęcia: 88888888888 podgolymniebem1547 akcentovaDrops & Sunset photoslove25Chapeau bas. ezekh114Miłość jednego imienia samysliciel35Wybrzeże morza czerwonego bluebird11Po przerwie liskowata248Perspektywa. ezekh114Moje nowe butki # PUMA xavekittyxKwitki z mojej rabatki :) halinam