od dzisiaj miałam zacząć diete baletnice. szło idealnie! nie byłam głoda, piłam tylko i wyłącznie wode mimo tego, że wszyscy co chwile proponowali mi jakieś słodkości. wróciłam do domu, zobaczyłam słonecznik i zjadłam półtora paczki. kuwa mać. ale nie mam zamiaru się załamywać, bo wiem, że to do niczego nie prowadzi. więc.. będę twarda, poprawię się.dlatego decyduję się zacząć od nowa w poniedziałek. bez żadnych złamań. zero żarcia, mnóstwo ćwiczeń. tylko to.
> 100 kcal