nie mogę już kurwa po prostu nie mogę. nie mogę zapanować nad łzami,same lecą. a on? on ma to głęboko w dupie. serio mam dość kurwa po prostu mam dość wszystkiego. powyższy obrazek najlepiej opisuje mój stan psychiczny i to na co obecnie mam ochotę..
to wszystko mnie przerosło,wiem że jestem złym człwiekiem,wiem że zasłuzyłam skoro tak jest. ale ja już nie wytrzymuje już po prostu nie mogę. chce skończyć te mordenki. idę po jakieś tabsy na nerki bo napierdalają znowu. za dużo wszystkiego na raz spadło do mnie,zdecydowanie za dużo. jestem za krucha i słaba żeby to unieść więc jeśli coś się stanie pamiętajcie że zawsze bd z wami.....
ręka mnie nakurwia konkretnie ale jak sie jest głupim to trzeba płacić.wargi też mam zajebiście pogryzione. nie wyrabiam serio....robię wszystko żeby te gówna przestały spływać po moich policzkch ale to nic nie daje
nie chce jutr nie chce środy czwartku..nie chce już nigdy sie obudzić.
to hej
Miałeś skleić moje serce, a nie jeszcze bardziej roznieść je w pył.