photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 30 STYCZNIA 2007

Nieokiełznana nicość...

Wpis cholera wie który, pogubiłem się. Coraz rzadziej tu zaglądam, a jak już zaglądam to na chwile. Dzień zakonczony jak co dzień, albo jak zawsze, bez żadnych rewelacji. Nachodzą mnie ostatnio dziwne przemyślenia, znaczy może nie przemyślenia, a naprzykład jak mam chwile to przuchodza mi do głowy jakieś teksty, jakby takie wierszowe, hmmm sam niewiem jak to nazwać. Jeszcze do tego zapisuje je na kartkach, jak nie zapisze to mnie skręca, dziwne. Ktoś mi powiedział, ze to wena. Ciekawe, ja potrzebuje muzy zeby mnie naszła wena, a może coś sie we mnie przełamało?? MOze już nie potrzebuje muz, a samotności, żeby moja głowa mogła skechcić te kilka zdań, które później po przeczytaniu okazuja sie kompletnym dnem?? Niewiem... "Oh.. Stop! Z twoimi nogami w powietrzu i głową na ziemi Spróbuj tej sztuczki i poczuj to, yeah Twoja głowa opadnie Ale jeśli nic w tym nie ma To zapytaj siebie Gdzie są moje zmysły? Wyjście w wodzie Spójrz to pływa Pływałem w Morzu Karaibskim Zwierzęta schowałay się za kamieniami Poza małą rybą Oni powiedzieli mi.. on przysięga Próbuje do mnie mówić.. do mnie.. do mnie Gdzie są moje zmysły? Wyjście w wodzie Spójrz to pływa Z twoimi nogami w powietrzu i głową na ziemi Spróbuj tej sztuczki i poczuj to, yeah Twoja głowa opadnie Ale jeśli nic w tym nie ma To zapytaj siebie Gdzie są moje zmysły?"--->The Pixies--->Where Is My Mind P.S. Moja piosenka, zawsze nią bedzie, moge spokojnie powiedziec, że ją kocham, tak kocham ją słuchac....
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika goyahkla.