photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 6 CZERWCA 2011

92.

Drugi dzień w NY nie był taki zły, odwiedziłam parę sklepów z mamą, więc jestem lekko zorientowana gdzie co jest. Dzisiaj rodzice moi i Meg postanowili zabrać nas wieczorem na jakiś festyn, a przy okazji pokazać nam NY wieczorem twierdzą,że możemy w ten sposób jakoś pokochamy to miasto. Postaram się wiem,że to nie będzie to samo co z moim kochanym Los Angeles, ale coś podobnego owszem.
Kiedy patrze na to zdjęcie przypomina mi się ostatni dzień na plaży, zabawa była nieziemska  a słońce świeciło jak nigdy, to rozpamiętywanie działa na moją nie korzyść..Muszę się jeszcze do końca rozpakować i urządzić dodatkami pokój, które kupiłam dzisiaj z mamą w jednym ze sklepów, reszta to jakieś ubrania haha! Tak jest zawsze wpuście ktoś nas do sklepu z ubraniami to na pewno nie wyjdziemy przynajmniej bez jednej rzeczy. Była bym zapomniała! Rodzice powiedzieli mi,że jutro dostanę jakąś miłą niespodziankę i odchodzę od zmysłów co to może być! Oby nie plan lekcji do nowej szkoły.

 

EDIT: Napisałam coś na szybkiego, bo bardzo chciałam coś napisac! Zaraz zmykam na dwór, więc będę wieczorem może z nową notką ;)  zostało 8 zdj!! ;o

 

 

 Zapraszam na   apricotladyy   <33

Komentarze

anotherstoryyyy lubię tą notkę i zdjęcie <3
06/06/2011 21:24:36
tylermydrug 8 zdjęć do setki *__*
Jej dziękuję za te słowa :D , ale ty też piszesz świetnie <3
06/06/2011 19:01:04
libertywalk dodaję :D
06/06/2011 18:17:44
mrsraspberryyy podoba mi się notka :)
06/06/2011 16:32:10
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika eterr.