Kocham sie śmiać. Naprawde. Uwielbiam zachowywać sie na maxa głupkowato śmiać sie do łez ze wszystkiego. Uwielbiam to. Ten kto mnie zna wie o tym. Ten blog stał sie pewna forma wyrzucania z siebie negatywnych emocji. Notki pisze najczesciej rycząc sama w pokoju. Czasem kiedy to czytam to mi wstyd że jestem tak słaba.

 czasem staram sobie przypomnieć kiedy poznałam tego pana ze zdjecia. Boże nie pamietam. Na pewno byłam wtedy gówniara nie radzaca sobie ze wszystkim. W sumie wiele sie nie zmieniło. W każdym razie było to z 7 lat temu. Od tego czasu jesteś ze mna zawsze. Marzyłam o bracie odkad pamietam. O starszym bracie który by mnie bronił i zawsze był przy mnie. I dostałam brata w końcu stałes sie nim Ty. Nikt nie zna mnie tak dobrze jak Ty. Tylko ty potrafiłes rzucić wszystko i przybiec do mnie i tulić mnei kiedy płakałam. Ty zawsze byłes przy mnie kiedy odnosiłam sukcesy i zawsze byłes ze mnie dumny. Ty zawsze podnosiłes mnie na duchu po porażkach. Ty zawsze pilnowałes by nie stało mi sie nic złego. Ty zawsze chcesz dla mnie jak najlepiej. Wiem, że cokolwiek Ci powiem nigdy nie bedzie to dla ciebie głupie czy banalne. Zawsze mnie tak świetnie rozumiesz. Czasem kiedy nie możesz mi pomóc po prostu jesteś obok. Nikt w życiu nie zrobił dla mnei tyle co Ty. Jesteś najbardziej pozbawionym egoizmu człowiekiem jakiego znam. I naprawde.... potrafie śmiać sie przy Tobie. Czasem czuje że już nie daje rady, ze nie mam sił. Ale zjawiasz sie Ty i wszystko sie zmienia.  I z Toba można sie smiać. Nigdy mi nie powiesz że nie dorastam komuś do piet. Nigdy mnie nie nazwiesz głupkowata. Nigdy nie zostawisz mnie samej. Nigdy mnie nie olejesz. Kurde jakie ja mam szczeście że mam tak wspaniałego Domina obok siebie. Dopiero niedawno poczułam jak wyjatkowe jest to co łaczy mnie z nim. ( tudzież Dominem) Ludzie nazywaja sie przyjaciółmi... jednak ta przyjaźń jest... ehh jakaś nieczysta :P Przyjaźń to nie zasrane figurki aniołków dawane na świeta. Przyjaciel cieszy sie kiedy znajdziesz kogoś kto chce cie kochac i kogo ty chcesz kochac a nie kurwa mać lamentuje i odwala dziwne akcje. Ale przekonasz sie o tym jeszcze kiedy zostaniesz sam. ( ostatnie dwa zdania musiałam napisaćdla wyrzucenia z siebie złych emocji )

Kolejna notka generalnie nie trzymająca sie niczego. I tak nikt tego nie przeczyta a jak juz pofatyguje sie przeczytać i dotrwa do konca... no to gratuluje musiało Ci sie ktosiu bardzo nudzić.

A pozatym czuje sie beznadziejnie jest beznadziejnie zima jest beznadziejna.

i nie umiem uwolnić sie od nienawiści choć bardzo bym chciała.

Czy ja kurwa kiedyś wreszcie bede szczęsliwa????