Kolejny fajny człowiek :)
Weekend pod znakiem pracy. Nauke pozostawiłam na potem :) Dobrze że nie mam czasu na nic. Mniej myśle. Ale i tak dobrze nie jest. Ostatnio znów wspominam czasy Złotego. I znów wszystko boli tak jakby to było wczoraj.
Pozatym cholernie sie boje. Kolejny raz przychodzi mi płacić za moja zasrana naiwność. I być może zapłace jeszcze wiecej. I kolejny raz zawiodłam sie na kimś komu ufałam. I to w jak podobny sposób. Faceci nie płaca za błedy.
hmmm... ludzie po co wierzycie??? powołujecie sie na wartości Chrześćjańskie a postepujecie zupełnei inaczej. Rozumiecie je tylko pod siebie. Po cholere??? lepiej juz zostańcie ateistami. Nie bedziecie przynajmniej obłudni.
Heh przekonałam sie dziś że meża szukać należy wsród panów koło 50:) maja jeszcze wartości rycerskie. Bo te nasze roczniki to kiepsko:) a mianowicie widziałam dzis jak dwóch panów w tym wieku około rzuciło sie na ratunek pani której fordoński drech próbował wyrwać torebke. Gdyby nie ich bohaterska postawa z pewnościa by mu sie to udało bo "wspaniali" faceci których wokół było mase mieli wszystko w dupie. Jakie to typowe.....