Rejs '09

Zdjęcie zdaje się,że z wyprawy do sklepu w Okartowie ;dd

Taak, wycięłam 3 osoby ;pp

Ale to dlatego,że w te wakacje miałyśmy z Ewą słabą frekwencję ze zdjęciami razem ^ ^

( nie chcę mówić jaka będzie w tym roku )

Ja jak zwykle szczerz - w niebo chyba tym razem ;d

A Ewa zarządziła strajk i nie będzie się do zdjęć uśmiechać.! ( żart ^ ^ )

Ewa, mam jeszcze jedno zdjęcie,które mi się podoba,

jednakże bardzo bronię się żeby go nie dodać.!!

Niedziela - spoko. Jeszcze się nie zapowiadało ^ ^

Na lodo M. się jechać nie chciało. Poszłam do babci z Shaggy'm.

Taaki odważny był mój książę.!! Brawo .!

Ale ogólnie jakiś taki zmęczony dzień był ;p

Najlepiej było w poniedziałek ;dd

Bolało mnie  w s z y s t k o . !

Nie wiedziałam,że na tyłku wychodzą siniaki ^ ^

Giga siniak na całe jedno kolano, giga siniak na całe drugie kolano.

Uda, łopatki, biodra, łydki, ręce, szyja, dłonie, ramiona, barki, kolana, plecy, lędźwia, pupcia xd - wszystko.!

Wstać i usiąść na krzesło było ciężko.

Wychylić się z pozycji siedzącej po kubek z herbatą - to było wyzwanie.!! ^ ^

Ledwo chodziłam, a niektórzy się śmiali.!

No i co,że takie zakwasy .?

W tym tygodniu znowu pojadę na snowboard.! ^ ^

Ejj, ale tym razem już chyba lepiej będzie.? ; d

I Pani S. nas 5 minut wcześniej puściła.! Brawo dla tej Pani.

Dzisiaj 4 lekcje tylko.

Kartkówka z biologii.

Haha, poszło nam jakoś, nie .? ^ ^

Dni otwarte też były .

I mega głupawka też była.

Chociaż ponoć głupawka, to mało powiedziane ^ ^

Nie pójdziemy już ponoć.

Ponoć nie chcemy.

I 4 z historii też jest.!! ;d

2 autobusy też uciekły.

( Tak, zawsze marzyłam o tym żeby oglądali się za mną nawet żule.

Dopiero teraz, czuję, że narawdę żyję . !  )

Z Shaggy'm na łąkach byłam dzisiaj.

I Madzię z Dragiem spotkałam ;d

I Drago jej się wyrwał.

I pogonił mi mojego Księcia. !

A on biedny się tak wystraszył.!

( w cale się nie dziwię,

Drago jest czarny, ogromny i niezrównoważony.!!

tak, niezrównoważony.! ; d )

Zgłoszenie muszę wysłać w końcu.

A w ogóle, to jest to pierwsza zima, którą . . . lubię .!!

I w cale nie mam jej dosyć, jak zawsze.

I w cale nie marzę już o wakacjach . !!

I w cale nie narzekam mimo lodowiska na chodnikach.!

Co więc się zmieniło .?

Wszystkiego najlepszego mamo .!

Wszystkiego najlepszego Jacko .!

I ciociu, też wszystkiego najlepszego .!

Teraz czekam tylko,aż mama wróci.

Chcę już dać jej prezent. !!