Lubię, kiedy pachniesz różowym szczęściem, a moje usta mają barwę Twoich pocałunków.
czasami słowa, nie są w stanie opisać tego, co tak naprawdę pragniemy powiedzieć. nawet te najpiękniejsze, nie potrafią opisać tego, co dzieje się w nas samych, a czym chcielibyśmy się podzielić.
cholera, nie zależy mi na pocałunkach, na prezentach, na chodzeniu za rękę, na wspólnych zdjęciach na naszą klasę. zależy mi na Twojej obecności, na tym, żebyś mnie od tak przytulił i oznajmił, że kochasz.
wiesz co . ? nie chce już żadnych chłopaków. nie chce już bawić się w tą popieprzoną miłość. nie chce wspólnego chodzenia za rączke. nie chce przytulania. chce być szczęśliwa singielką .
Znów tylko do mnie możesz zwrócić się
Ja doceniam każde słowo,każdy Twój szept
Chcę byś czuł,byś widział to,że jestem.
pożycz mi płuca, bo moje się zapadły
możesz pomyśleć też o butach, moje się już zdarły
pożycz mi oczy, ja nie widzę już nic
pożycz mi nogi, moje nie mają już siły iść
pożycz serce, moje wciąż bije, ale to kamień.
Chcesz grać? to lepiej wczuj się kurwa w role,
Bo marnych aktorów szybko z obsady wypierdole.
noc kusi zadziornie bielizną.więc nowocześnie terroryzuj, romantycznie hipnotyzuj mnie.
to wlasnie on skradl mi caly swiat.
ej chce przy tobie być
w każdą noc i każdy dzień
jak anioł stróż bronić Cię
przed świata całym złem ;(
kocham cie. - wiecej grzechow nie pamietam.
i miss everything about you. <3
tego typu serca drzwi nie powinno sie otwierac. ! </3
Kotku, mogę tak do Ciebie tak mówić?
Chodź tu. Każdy może się pogubić.
W środku jestem dalej tym, kim byłem
i choć ścieżki są zawiłe, tyle razy prowadziłem.
Kotku, wygraliśmy siebie w TotoLotku.
Chcesz romantyka? Dla ciebie będę chuj wie kim
Jutro wieczorem, jeśli znów mi się nie urwie film
Będę rycerzem, jeśli wcześniej się nie wkurwię i
Nie wyląduję gdzieś na mieście w jakimś klubie z kimś
Kto również lubi pić.
nie odwzajemniam spojrzeń męskich.
nie zakładam szpilek
wolę luźny but
choć nie jestem szczupła
i nie mam długich nóg.
Nie imprezuje co weekend
nie palę cienkich slimów
lecz jaram w klatce haszysz.
niedobór Ciebie, masakrycznie zaburzający normalną egzystencję.
to z uśmiechu twojego zbieram roje słów i sadzę pomiędzy pocałunkiem.<3
jestem wyjątkowa i wiesz o tym
przypomnij sobie mój smak i dotyk..
na sam Twój widok mam syndrom 'cieszy jape' ;D
brakuje mi tego że ktoś był a go nie ma dzisiaj.
daje ci całą siebie. Moje wlosy, oczy, usta, serce, ręce, nogi.
chodź pokażę Tobie świat jaki pokochałbyś.
Nie chcę żyć jeśli masz mi to zabrać,
wyobraźnia mi mówi, że wszystko płynie w nas.
Jak mam jakiś problem, zawsze słucham się serca,Bo niekiedy nie wystarcza rozum i inteligencja.
Więc bądź trochę mój. co ci to szkodzi..i zadbaj czasem o nasze 'my'.
Jedne życie w jednym tempie
Jedno bicie z jednym sercem
W jedną chwilę jedność przejdzie <3 ; ***
Któregoś dnia może mnie nie być, po prostu załóż,Przypomnisz mnie sobie, ale nie czuj żalu,Życie się będzie toczyć i tak pomału,
Wytrzesz z łez oczy, mnie nie żałuj...
mam zasady, które łamie i maniery, które olewam. nocy nie przesypiam, ludzi traktuję z góry. poza tym jestem wiecznie zbulwersowana i pretensjonalna .
Mogłabym być słodka i nie rzucać się wcale i gdybym była ciastem to wylizałbyś talerz. Potrafię grzeczna i potrafię być uprzejma.. ale kiedy tak ostatnio było nikt nie pamięta.
wszystko ci wybacze tylko zebym mogla powiedziec ze jestes moj.
Nie, nie założę szpilek. Naucz się pożądać mnie w trampkach. Inaczej nie mamy o czym rozmawiać. !