arrywa

ten oto infantylny, kreujący się na rapera pan to Krzysio Ibisz. Krzyś jest bardzo znanym, lubianym i sympatycznym prezenterem telewizyjnym. Krzysztof znany jest z częstych zmian wizerunków (emo, raper, gangsta, rockman) oraz odmładzania się poprzez ubieranie ciuchów właściwych dla ludzi 20 lat młodszych od naszego bohatera. jego wspaniałe umiejętności krasomówcze i prezentacyjne możemy podziwiać m.in. w show "jak oni śpiewają" i "gra w ciemno". ostatnio również w przejmującej reklamie ariva ice tea, w której z miną idioty pyta nas z przesadnym namaszczeniem: 'jak można nie być wielkim miłośnikiem herbaty?'. Krzychu przekonuje nas też, że nie zawsze ma czas na filiżankę herbaty, ale zawsze ma czas na ariva ice tea. cóż, słodkie kłamstwa. suicide Cóż więcej mogę dodać? Krzyś po prostu robi pałę. Chłop się cofa. Niedawno szalała moda na emo - tak też się nosił (polecam odc Kuby Wojewódzkiego z udziałem Ibisza - jego żarty kosmonauty są okrutne, a śmiech ma jak po wyjaraniu wagonu skrętów), jeszcze wcześniej popularny był styl 'na rapera', który Krzyś prezentuje obecnie. Co będzie za parę lat? Lekko posiwiały Ibisz w zbroi? Albo z kawałkiem skóry niedźwiedzia przewiązanej w pasie;) Kto wie... Ok, koniec dewiacji. Hail Ogóry! Lily