nie mam absolutnie żadnych trosk i zmartwień, i to będę sobie powtarzać, bo co się może stać? ewentualnie wielkie śmigło spod srzydła samolotu może mi spaść na pokój, ale to byłoby zbyt piękne, żeby sie spełnić. może jenak wszystko będzie dobrze? narazie jest w najlepszym porządku - porządkiem nazywam przychodzenie do domu o 18 i spanie do 22. mimo wszystko chciałabym zatrzymac czas, bo nigdy juz nie będzie tak jak teraz, a ja boję się przyszłości.
and my head told my heart
let love grow
but my heart told my head
this time no