Siostrzyczka :)
Czasy niemal prehistoryczne. Przeglądam stare foldery. Z sentymentem wspominam nasze górskie wyprawy. Nie było dnia, żebyśmy nie darły kotów (co nam zostało do tej pory). Ale kiedy miałam kryzys i nie mogłam wdrapać się na Kasprowy, to wciągnęła mnie tam prawie siłą! Kiedy Ona chciała zrezygnować z Doliny 5 Stawów, powiedziałam "No way, idziemy!". Nie ma chyba dwóch tak różnych osób jak my. Czasem wydaje mi się, że wszystko, co mówię i robię, Ona rozumie na opak. Ale zawsze stanę za Nią murem i wiem, ze wszystkie szczyty są w zasięgu Jej możliwości.
Macie rodzeństwo? Wasze relacje też są burzliwe?
A dziś miałam przyjemność uczestniczyć w wyjątkowym spotkaniu, z wyjątkową osobą. I myślę, że charyzmatycznych ludzi, uskrzydlających pozytywną energią nie jest wcale tak mało, jak mogłoby się wydawać.
Całe szczęście..:)
3 dni temu
4 CZERWCA 2025
1 CZERWCA 2025
27 MAJA 2025
23 MAJA 2025
17 MAJA 2025
12 MAJA 2025
11 MAJA 2025
Wszystkie wpisy