wiem, że nie miałam dodawać nigdzie tych zdjęć, możecie mnie zabić, pociachać, udusić, itd, ale te zdjęcia są za ładne, żeby nie mogły ujrzeć światła dziennego.. ;<
dzisiaj po południu przyszły do mnie Kaśka z Aśką, abym zrobiła im fryzurkę na studniówkę. : ) Kasi pocieniowałam trochę grzywkę i zrobiłam loki na prostownicy oraz lekko podtapirowałam górę, a Asi loki na lokówce z podpiętą grzywką na czubku głowy. uwinęłam się w jakieś 3 godzinki więc nie jest źle. ; D Asi jeszcze zrobiłam smokey eyes więc byłam normalnie fryzjerko-kosmetyczką, takie 2 w 1. ; p jestem tylko ciekawa jak wyglądają w swoich sukienkach, ale niestety zobaczę dopiero na zdjęciach. mam nadzieję, że się dobrze bawią i że fryzura (pomimo pięciu ton lakieru do włosów) im się nie zepsuje i wytrzyma do samego końca. ; )
odbiegając od tematu fryzur to powiem tyle: nareszcie weekend. ^^ jeszcze tylko 2 tygodnie szkoły i ferie! <3 czekam z niecierpliwością na odrobinę wolnego od szkoły, żeby mieć spokój przez caaałe 2 tygodnie i nic nie musieć robić, o taaak.. : )
Kocham Cię! <3 ;*