ucieknijmy stąd, zostawmy wszystko. róbmy to, co chcemy robić, a nie to, co "powinniśmy".
czytajmy to, co nas interesuje, nie stosy ksiąg, które trzeba zaliczyć. mówmy, co myślimy, nie- czego oczekują.
zniknijmy na chwilkę.
nie przyznaję się, że nadchodzi kryzys, bo wypowiadanie czegoś na głos sprawia, że to sobie uświadamiamy. więc nie przyznaję się.
opisy:
1. "podążam za modą - czuję się chorooo."
2. "proponuję zastosować metodę nauki pana dziekana.. wkładamy książkę pod poduszkę!"
3. "głowy mamy w chmurach po to, by być bliżej słońca;)"
Odkryłam coś pięknego: Barcelona.
(kto by pomyślał, że oni są z USA! brzmią zupełnie jak Europejczycy!)
proszę oddać słońce!