Żyję zbyt szybko. Zbyt monotonnie. Dlatego chcę już mieć urlop. Gdzieś wyjechać, odprężyć się. Zapomnieć o wszystkim. chociaż wtedy jeszcze trudniej będzie powrócić do rzeczywistości.
O sobie: Szła przez miasto powtarzając sobie "nie martw się, będzie dobrze, dasz radę". Weszła do domu, popatrzyła w lustro i się rozbeczała jak dziecko. Tak strasznie żal jej było tej dziewczyny, którą zobaczyła, a zarazem tak jej nienawidziła za jej bezsilność.