hejka kochani

nie było mnie tutaj prawie miesiąc! ;o

pomyśleć, że kiedyś byłam codziennie.. 

co u mnie? 

wszystko dobrze.

troche jeszcze popracowałam, odwiedziła mnie moja chrześnica, więc miałam co robić przez kilka dni, spędziłam cudowny weekend z moim Miśkiem, miałam najlepsiejsze urodziny, ostatnio było też troszkę rodzinnie fit ;D bo wzięło nas na granie w gume, kabel, skakankę no i kręcenie hula hopem. Tak mi się spodobało że postanowiłam kręcić i skakać na skakance codziennie o ile mi sie uda. 

wczoraj zaliczyłam 500 podskosków i 30 minut kręcenia hula hop, dzisiaj też sie postaram chociaż nie wiem ile dam radę, bo w nocy okres mnie zaskoczył i o 2 w nocy latałam po domu i szukałam tabletek przeciwbólowych.. ;p

nie będę ukrywać, że że przytyłam, ważę ok 58kg, ale nie przeszkadza mi już tak te 2kg w te czy w te. 

mam wszystko co potrzebuje, rodzine, przyjaciół, kochanego chłopaka.. swój cel osiągnęłam, dobrze się czuje sama ze sobą, a to że czasami sobie pomarudzę to chyba normalne ;p 

aa muszę sie pochwalić, przyszły do mnie wyniki egzaminu zawodowego; teoria 83%, praktyka 100%! ;) 

wiara w siebie jest fundamentem, jeżeli nie wierzysz w siebie, nie idziesz na przód

tęsknie strasznie! 

ale jeszcze tylko 3 dni.

tęsknie za moimi długimi włosami! ;(

na razie już nic nie ścinam..

polecacie coś na włosy, żeby szybciej rosły? ;p

.