cześć!
znów dawno mnie nie było..
co u mnie?
w sumie nic nowego, bez większych zmian.
nie myślę już tak obsesyjnie o odchudzaniu, nie powiem dobrze mi z tym, ale czasami widze, że przeginam, więc trzeba to zmienić ;)
zresztą chce wrócić do 56-57kg.
coraz zimniej sie robi, u Krzyska już dzisiaj śnieg spadł, tylko czekać kiedy u mnie biało sie zrobi.
dobrze, że kupiłam sobie kurtkę i jeszcze załapałam się na zniżkę dla 'studentów' ;D
aa i mogę wam jeszcze polecić pomadke golden rose velvet matte ja mam nr 02 i jest po prostu świetna!
przy moich ustach, które nie są w najlepszej kondycji daje radę, nie przesusza ich jeszcze bardziej, a mimo to że mam suche skórki nie wygląda to źle ;)
kolor jak dla mnie idealny, nie jest jakiś mocny, ale podkreśla usta, taki naturalny odcień.
u was też tak szaro i zimno? ;c