generalnie chce juz ten tydzien skoczyc.
zaliczyc angielski, informatyke i geografie.
Wtedy juz nie bedzie mi brakowalo praktycznie nic do szczęscia.
jest dobrze, aczkolwiek wszytsko co mnie otacza, ostatanio daje mi duzo do myslenia.
Przyklad?
Zastanawiam sie teraz jak to bedzie bez tych ludzi?
Bez tych mord ktore widze na codzien?
Tych wkurwiających, ale jednak tych wspanialych.
Bo są tacy na ulicy Grota roweckiego 1.
nielatwo jest to ogarnąć.
teraz?
Czekam na czwartek.
Na tą osiemnastke w konrastach.
Pozniej czekam na 18 czerwca.
Ogloszenie wynikow.
I wreszcie na wymarozny 25 czerwca.
Koniec wszystkiego.
placz?
Owszem, bedzie.
Ale zbliza sie najbardzeij zajebisty okres w moim zyciu.
Egzamin dojrzalosci,
Btw.
Wiesz jak ciezk jest sie od Ciebie uwolinic?
Chcialbym umiec pokazac tę milosc, ktora czuje jescze mocniej niz na pocztku.'