Poznań, Poznań. Przeprowadzamy się. Znaleźliśmy piękne mieszkanie. Jestem taka podekscytowana, że nie mogę się na niczym skupić Zakochałam się w jego detalach i ciągle spaceruje po nim w głowie zastanawiając się czy te piękne prawdziwe drewno na podłogach będzie klimatycznie skrzypić? Odliczam dni i zamartwiam się gdzie wsadzę ten stos książek, który zdążyłam wychodować w swoim życiu. Jak zabezpieczę te białe ściany przed mruczkiem? Gdzie dostanę takie czerwone cegły, jak te na ścianach? Problemy pierwszego świata, odbiór?!

   I egzamin mam po jutrze, ale najpierw chyba się zdrzemne i nazbieram sił po 8h w pracy. 

  A no i pochwale się, że mój SWPS jako pierwsza niepubliczna uczelnia nie tylko w kraju, a w całej Europie środkowo-wschodniej została Uniwersytetem. Cóż, bez tego wiedziałam, że to był dobry wymór. 

Cheers (y)