Wszystko czego pragnę w te Święta
Aby to co razem stworzylismy trwało jak najdłuzej.
Chciałabym po prostu
patrzeć jak moje dzieci spokojnie słodko śpią
i chciałabym móc witać je uśmiechnięte.
Bez igieł,wenflonów, oddziałów i przychodni.
Jesteśmy silni bo trzymamy się razem.
Rodzina jest jak organizm
jeśli kogoś zabraknie jest niekompletna.
Dziecko jest szczęśliwe kiedy ma przy sobie mamę i tatę.
" A po co miałbym pisać do Pana Boga?
Może poczułbyś się mniej samotny?
Mniej samotny z kimś, kto nie istnieje?
Spraw, żeby istniał.
Pochyliła się w moją stronę.
Za każdym razem, kiedy w niego uwierzysz, będzie trochę bardziej istniał.
Jeśli się uprzesz, zacznie istnieć na dobre.
I wtedy ci pomoże."
" O.K. To mogę go o wszystko poprosić?
O zabawki, cukierki, samochód?..
Nie, Oskarze. Bóg to nie Święty Mikołaj.
Możesz go prosić tylko o sprawy duchowe.
Na przykład?
Na przykład o odwagę, o cierpliwość, o zrozumienie.
O.K. Rozumiem.
Możesz też, Oskarze, prosić go o różne rzeczy dla innych.
Jedno życzenie dziennie, ciociu
Różo, no to bez przesady,
najpierw pomyślę o sobie!"
Oskar i Pani Róża
Eric-Emmanuel Schmitt