"Dlaczego nic się nie zmienia , skoro obojgu brakuje nam kontaktu ?"
Boję się . Tak bardzo chcę, żeby było tak jak dawniej, żeby ON był, tyle by mi przecież wystarczyło do szczęścia . tylko , a zarazem aż tyle. Tęsknię , nigdy nie tęskniłam za nikim tak jak za nim. Idiota .
Pokazał co to szczęście , a potem ot tak odszedł . Najgorzej .
Ostatnimi czasy nie ma innej myśli w mojej głowie , jak on . wszystko jest z nim zwiazane , wokol niego sie kreci , każdy oddech ,każdy uśmiech dla niego i przez niego . pomimo tego , że jest powodem mojej już pięciomiesięcznej wewnętrznej żałoby . Ale jeden jego gest i ja zapomnę o tym co było źle i znowu nastałoby słońce. Ale nie ... przecież my obaj jesteśmy uparci , unosimy sie duma i nie umiemy się przełamać .
Tym jednym głupim smsem "Brakuje mi kontaktu z Tobą " wywrócił mi świat do góry nogami. Nienawidzę go za to , a jednoczeniśnie uwielbiam , że potrafił ot tak , napisać tak prosto z serca.
Jeeeeeeeeeeeeeeeeeeny . Chcę ,żeby było już po wszystkim .żeby wróciły te czasy kiedy czułam się tak szczęśliwa bo na każdej przerwie był cały dla mnie . Nikt inny nie przytulał jak on . Nikt inny nie peszył mnie swoim cudownym wzrokiem jak on . Nikt inny nie pisał tak doskonale dwukropka z gwizdką , jak on . Nikt inny nie wygląda tak idelanie w każdej koszuli jak on . Nikt inny nie wyczuwał mojego humoru jak on . Nikt nie jest nim . Tylko on . nie chcę żadnego innego , na zastępstwo , na pocieszenie . Wolę być sama i czekać z otwartymi rękami na niego .
Zastanawiam się tylko , co Bóg ma w planach jeszcze ?
Czy odda mi go nareszcie , czy będę musiała czekać , czy już nigdy nie będę mogła się przytulić do niego , nie usłyszeć jak wymawia moje imię . Bezgraniczna tęsknota.
Teraz chcę tylko żeby był. Tylko on.
`nie mam odwagi przyznać jak bardzo tęsknię.`
`Żeby przetrwać, musisz nauczyć się żyć bez niczego . Pierwszy umiera optymizm , po nim miłość , na końcu nadzieja .
Mimo to musisz trwać .`
TĘSKNIĘ.
Tylko obserwowani przez użytkownika ansiosamente
mogą komentować na tym fotoblogu.