Rzym . po raz setny . z Paliś <3 a dokładniej to Asyż.
Dawno mnie nie było. Dlaczego ?
Chyba sama przed sobą boję się przyznać do tej dyskoteki . nie chcę o niej pamiętać, chcę ją wymazać z pamięci i tyle. Nienawidzę was za to wszystko . Magdy nie chcę widzieć jak na razie . nie wiem sama czemu . pierdole to . Za jakiś czas wyjdzie mi to z głowy . Co sie działo w klimacie to pozostaje tam i tyle. chcę żeby to wyszło z mojej głowy . to był błąd. ale cóż, stało się. Nie chcę do tego wracać , o tym mówić , myśleć . Chcę zapomnieć , że kiedykolwiek ta noc miała miejsce .
Kiedy z nim tańczyłam chciałam do Damiana , pierwszy raz nie do W. ale właśnie do Damiana . Dziwne uczucie .
Co się dzieje w moim sercu ? Tego nie wie nikt . Nawet ja . A chciałabym wiedzieć czego chcę .
Kiedy nie ma W. na horyzoncie , jest lepiej . Albo niech się zdecyduje ze mną normalnie utrzymywać konakt, albo niech się pierdoli. Nie chcę jego zaczepek , jakiś głupich piosenek na opisie , cieszenia mordy do siebie na korytarzu , kilku smsów. Wolałabym , żebyśmy dali sobie spokój. NIe , nie tego chcę . Chcę znowu go mieć , ale nic na siłę. Ale po co mam siebie sama ranić ? Po co mi taki stan wiecznego czekania , nadziei i tęsknoty? Chcę go mieć albo do widzenia , ale nic pomiędzy , na niby , częściowo.
WSZYSTKO ALBO NIC .
Tęsknię za nim . ale do niczego go nie zmuszę . Dałam mu znak , zachęciłam . i co ? i on ma to gdzieś . tak mu brakuje kontaktu ze mną , właśnie widzę ....
Było mi tak wspaniale kiedy nie musiałam go spotykać. Wtedy taki spokój ducha miałam . I wczoraj znowu był w szkole. Spotkałąm go po szkole , ale nie nawiazalam kontaktu wzrokowego , uciekam od tego, bo wiem , że to dla mnie najwieksza pulapka. jeżeli widzę jedynie jego sylwetke , włosy , plecy gdzieś tam , jest mi łatwiej . Ale jego oczy to dla mnie masakra. nie chcę już chodzić do szkoły . nie chcę go spotykać .... NIENAWIDZĘ.
I teraz jeszcze jedna kwestia. Damian <3
Co ja z nim robię ? Otwieram się przed nim . On przede mną . Coś się zmienia między nami . Wiem , że przy nim zapomniałabym o W.z nim to jest magia przy spotkaniach . Każde się różni i to nawet bardzo. Ostatnie spotkanie , 26 listopada... było wspaniale. taki flirt. Taki pociąg , taka chemia .Ale nie czuję, żeby on był chociaż trochę mój . Jest i tyle. Ciężko określić ten stan między nami .
A myśl studiowaniu w bielsku , z jednej strony , za mało ambitne jak na mnie , ale z drugiej strony , bylabym przy nim . dla niego , cała <3 byłoby idealnie . Ale ! przecież , on nie będzie wybierał studiów pode mnie , a ja chcę się poświęcić ? Bez sensu ? Czy to właśnie świadczy o moim zaangażowaniu ? Jak to jest ....
a dzisiejszy sen ! Idealny <3
Był Damian , wysoki jak to on , ale miał brzuszek piwny taki . I tak był przystojny , nawet bardzo . Jak to on <3
We śnie, byliśmy razem , jako para . Było mi wspaniale . Dokładnie pamiętam moją myśl " niech ten czas się zatrzyma , mogę tak trwać . z Nim , nie z W.." Byliśmy na dyskotece, ale w sumie mało tańczyliśmy , dużo czasu byliśmy w ubikacji, nie wiem dlaczego ale ja się przebierałam , braliśmy razem prysznic , przy mojej siostrze w ubraniach , Cały czas był dla mnie , przytulał , mówił , że jest taki szczęśliwy ze mną . Że tylko ja. Ahh <3 co prawda pierwszy pocałunek to była porażka . Tak jakby się przyssał . Zero jakiegoś uczucia w tym . ale następne , jak najbardziej czułe , namiętne . Wspaniałe <3 Był wspaniały , taki kochany . Taki MÓJ. Kochałam go takiego . Gdyby choć w połowie byłby taki dla mnie na codzień ... Pod koniec snu , czesałam mokre włosy , miałam je na twarzy a on mnie pocałował. potem sam czesał mi moje włosy a one wypadały i to strasznie . Takie długie kosmyki leżały na podłodze. A on mnie mocno wtedy przytulił powiedział , żebym sie nie martwiła , że włosy odrosną i że i tak jestem najpiękniejsza i jego . Kochany no nie ?
No i musiałam przeczytać znaczenie snu i tak :
młody mężczyzna: niezmordowana aktywność, niepokój, żądzę czynu lub niepohamowany pociąg seksualny.
gruby: miłość kogoś, kto będzie uprzedzał każde życzenie kobiety, symbol miękkiego serca i współczucia.
wysoki mężczyzna: to przestroga, żeby nie być agresywnym lub nie kierować się wyłącznie rozumem.
czysta woda: symbolizuje stan psychicznej równowagi, harmonię, zbliżający się sukces, szczęście i miłość.
ujrzeć własną: wróży dobre zdrowie.
u kobiet: symbolizuje własny cień, odbicie.
przytulać kogoś: nadchodzące szczęściebyć przytulanym: lęk przed samotnością.
Sny o przytulaniu miewają przeważnie osoby ciepłe, wrażliwe i otwarte. Pojawiają się także w snach osób, które aktualnie potrzebują wsparcia emocjonalnego.
włosy :myć: zaniepokojenie
mieć w ustach: straszne przeżycie.
Dla kobiet śnić, że się ma piękne, długie włosy i że się cieszy z tego powodu to dobra wróżba.
czesać: nocna podróż
wypadające: pogrzeb
I inne , ale raczej pozytywne , że miłość , szczęście , rozwiązanie problemów i te pierdy .
Ciekawe czy coś się w tego spełni...?
Szczerze ? To mam nadzieję , żę nie . zwłaszcza te pod koniec.
Umieram z głodu , więc idę zrobić sobie śniadanie .
uśmiechanie nie zawsze znaczy, że jesteś szczęśliwy. może to po prostu znaczyć że jesteś silnym człowiekiem.
pomimo wszystkich innych myśli`
.
P.S. Kocham go nad życie , ale zastępuję go Damianem , po trochu , Po kawałeczku . Kroczek po kroczku do przodu .
Tak , chcę być z Damianem . Bo wiem , że on przeszedl to co ja , że wie co to jest cierpienie i że by tak perfidnie mnie nie ranił. On wie co teraz czuję , A nie tylko wygląda słodko i stwarza pozory takie niewinnego , innego niż wszyscy a okazuje się dupkiem .
P.P.S. Nienawidzę was wszystkich , komplikujecie mi sobą życie .