photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 27 LISTOPADA 2015

***

to, że jestem niezrównoważona - wiedziałam od dawna.

teraz Wam to udowodnię.

nie mogłam spać już trzecią noc z rzędu, tylko że  w dwie poprzednie w końcu morzył mnie sen ok. 3:00.

ale nie tej.

więc co mądra ja zrobiłam? 

zjadłam o 04:00 śniadanie, przed 05:00 poszłam biegać.

wróciłam przed 07:00. 

prawie osiemnaście pieprzonych kilometrów.

mam zajęcia na 11:30, ale poważnie się nad nimi zastanawiam, bo jak mnie sieknie, to au revoir :D.

 

aktywność:

-bieganie (17,72km)

-50 brzuszków

-50 przysiadów

Komentarze

mooootylek Jestes pozytywnie pierdzielnięta! :*
Dzieki Tobie mam idealne rozwiązanie jezeli nie będę mogla zasnąć :)
29/11/2015 1:32:16
anitheunbelievable polecam, poza tym następnej nocy sen o regularnej porze gwarantowany :-)!
29/11/2015 10:01:50
porownaj o matko ja cie podziwiwam ja to ostatnio ciagle bym mogla spac, w sensie syzbko padam wieczorem :D
27/11/2015 20:01:41
anitheunbelievable ja zazdroszczę, jak już mi się udało z trudem zasypiać około 23:00 to ta pieprzona pełnia się zbliżała :<.
28/11/2015 10:14:52
fitnesskaa Wow, dziewczyno masz power'a :D Zazdroszczę, aj daj trochę.
27/11/2015 12:13:35
powerlifter Hahaha tez tak kiedys miałam xd wróciłam po nocce w pracy i nie umiałam zasnąć wiec zjadłam śniadanie o 4 i poszłam biegać, przebiegłam wtedy 10km i nawet nie bylam zmęczona xD
27/11/2015 9:24:17
anitheunbelievable ja też nie jestem jeszcze, wykąpałam się, posprzątałam mieszkanie, ale jak znam swój organizm to jak zawsze po nieprzespanej nocce niedługo padnę jak Janek Wiśniewski :D.
27/11/2015 9:49:03
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika anitheunbelievable.