stuknęła mi dzisiaj piętnasteczka, jak miło!
pomyślę nad nowymi trasami i na początku grudnia zobaczę półmaraton na liczniku.
w swojej karierze pod tytułem "muszę się zaakceptować" próbowałam latami wielu rzeczy, ale nic nie satysfakcjonuje mnie tak, jak porządne bieganie.
polecam, laseczki ;-).
aktywność:
-bieganie (15,01km)
-100 brzuszków
-100 przysiadów