Siema : *
Dzisiaj wstałam specjalnie po 11, żeby iść do kościoła, ale oczywiście inteligentna Miśka się rozchorowała i po mnie nie przyszła xd Trudno, pójdę za tydzień : D Później pojechałam do babci, pomagałam kuzynowi odrabiać lekcje i siedziałam sobie na nk . Wróciłam przed 18. Nie opłacało mi się już iść do kościoła, bo i tak bym nie zdązyła. Poza tym nie miałam z kim iść, bo wszyscy chodzą na 12 : o Pisałam sobie na konferencji z Alą, Agą i Olą i Adzia się za to obraziła . xd Ale mamy fajne opisy. Dobra, idę spać bo rano trzeba wstać o siódmej [ taa . i tak wstanę o 7:20 xd ] .
Ps . Kocham moją twórczość . Zdjęcie z Wigilii : D