Dziś w moim mieście z nimi :)
Miło jest wrocic do domu i wreszcie spotkac sie z nimi w 4 tak po prostu:)
Muzycznie dzień z Pezetem bo "Co mam powiedzieć, gdy zapytają mnie o przyszłość
Że lubię wydawać hajs, trwonić cenny czas
Że nie mam ani grosza, bo jakoś tak wyszło
I że lubię rap i w dupie mam co sobie pomyślą"
Jutro Meksyk :)
He walks away,
The sun goes down,
He takes the day but I'm grown,
And in this grey, in this blue shade
My tears dry on their own,