Z Justynką :* i w okularach Konrada :)
Już tęsknię Słoneczko :)
Jestem szczęśliwa! Hahaha... długo na to czekałam, ale jest zajebiście xD
Ewel (idąc lasem i przerywając mi krytykowanie eleganckiego ubrania ludzi przed nami):Arletta.
Ja: Co?
Ewel: Brakuje mi Ciebie!
xDD
Ewka: Ale mnie bolą nogi od tych butów...
Ja: Chcesz sie zamienić?
Ewka: A wytrzymasz w nich?
Ja: no spoko :)
*stylowy postój na chodniku i zamiana butami*
Ewka: Ej.. daj mi swoje skarpetki xD
Oczywiście stwierdziłam, że muszę mieć takie buty, bo są wyjątkowo wygodne xD
Dlatego jutro chyba idziemy na zakupy :)
Kocham Cię Ewka! :**
W przyjaźni nie ma miejsca na zazdrość, chciwość, kłamstwo, egoizm, nudę czy oszustwo. Przyjaźń przychodzi naturalnie, a jeżeli się postaramy, to jednoczy więcej niż dwie osoby.
Kocham Cię Ewel :)
I niech reszta się nie obraża, że o nich nie wspomniałam, bo chciałam poświęcić notkę dla Ewki i przy okazji nawiązać do ostatnich dni :)
Wybacz Kubusiu, że nie mam dla Ciebie czasu :**
Ciebie też kocham, żebyś sobie nie myślał, że o Tobie zapomniałam :)