Siedząc przed komputerem w te szare dni

Nic innego nie robiąc, często myśląc tęskniąc za wspomnieniami, myśląc o marzeniach

Oglądam zdjęcia, pełno fotografii moich i nie tylko

I co widzę... Czasem nic, a czam chyba zbyt wiele

W życu ogromną role ma Pasja. To tak potężne słowo, że aż boję się o tym myśleć

Jednak coraz częściej nadchodzą chwile, w których tęsknie, przypominam sobie radość

Energie, którą czułam, gorące ciało, spływający pot Czasem nadchodziły momenty załamania

Momenty, w których się nie chciało

I czemu to tak późno sie rozumie, czas mija wszystko się zmienia

I z tym czasem coraz więcej zrozumienia, więcej myśli co by było gdyby

Nie potrafie sobie odpowiedzieć na to pytanie

A tak bym chciała wiedzieć

Chciałabym na nowo móc to poczuć

Szczęście i zapał do roboty

Czy to może kiedyś wrócić?

Czy nie jest za późno

Zdecydowane nie moge już wszystkiego

Zdrowie nie pozwala

To tak cholernie męczy

Chceć, a nie móc

czuć w sobie blokadę, która mówi "NIE"

Te dni nie dają zapomnieć, a wręcz przypomią wszystko

Chcę do tego powracać

w każdej wolnej chwili

Ty pozwalasz mi o tym nie myśleć

Jesteś i będzięsz o tym wiem

Nie znikniesz, nie pójdziesz w zapomienie

Tak poprostu nie znikniesz

Dziękuję że

Jesteś! :*