Rolada z kurczaka

Standardowo się obijam :P Zdjęć mam cały folder, jednak brakuje mi chwili, aby opisać przepisy... Weekendy zajęte przez szkolenia, w tygodniu praca i nauka, po prostu młyn... ale już niedługo

Wrzucam przepis na roladę z kurczaka, moim zdaniem domowej roboty wędliny są najsmaczniejsze


Składniki:

cały kurczak (jeśli jest możliwość najlepiej kupić wyluzowanego, ja usuwałam kości sama)
4 duże pieczarki, starte na grubych oczkach tarki
25 dag mięsa mielonego z kurczaka
tymianek świeży (niecała garść)
2 ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę
1 poszatkowana cebula
1 jajko
papryka słodka
papryka ostra
czosnek granulowany
tymianek suszony (1 duża łyżka)
sól i pieprz
odrobina oliwy z oliwek


Ze względu na to, że nie miałam gdzie kupić kurczaka bez kości, to wyluzowałam go sama. Jest to trochę misterne zajęcie, jednak do wykonania za pomocą ostrego noża i nożyczek do mięsa. Kiedy udało mi się wyjąć wszystkie kości, rozłożyłam kurczaka i delikatnie go rozbiłam. W miejscach, gdzie było mniej mięsa starałam się położyć cienkie kawałki piersi z kurczaka. Wymieszałam wszystkie składniki na farsz (mięso mielone, pieczarki, cebulę, tymianek świeży, czosnek świeży, jajko), przyprawiłam solą, pieprzem, papryką słodką i ostrą. Równomiernie rozłożyłam farsz na kurczaku i zwinęłam, tak aby powstała rolada. Następnie związałam całość sznurkiem do wyrobów spożywczych. Posypałam roladę mieszanką z papryki słodkiej, ostrej, czosnku suszonego, soli, pieprzu i tymianku suszonego. Przełożyłam mięso do naczynia żaroodpornego, skropiłam delikatnie oliwą z oliwek, włożyłam do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni na około 60 minut. Po wyłączeniu piekarnika zostawiłam mięso w nim, aby jeszcze doszło.

Moim zdaniem najlepiej smakuje na zimno w postaci kanapek z chrzanem ;)