Na zdjęciu czaszka sikorki, znaleziona podczas prac w ogrodzie.
Dni wydłużyły się, a ja nawet tego nie zauważyłam. Spędzałam w tym tygodniu całe popołudnia w ogrodzie. Sadziłam maliny i szykowałam miejsce pod truskawki, ścięłam stare gałęzie lawendy. Powstał z nich pokaźnych rozmiarów stosik.
Teraz bedzie wysychał, czekając aż podpalę go w Sobótkę. Będzie cudownie pachnieć ziołami, niczym kadzidło.
Niemal każdego roku, wspólnie z ojcem podpaliliśmy w tym dniu podobne ognisko.
Ponadto, dziś kupiłam kilka nowych kwiatów i krzewów na rabaty. Planuję zrobic duży labirynt w spiralnym kształcie. To moje marzenie ogrodowe z dzieciństwa.
Dziś chciałam dokończyć ilustracje, jednak jestem zbyt wyczerpana, po przekopywaniu ogródka. Udałam się jeszcze na cmentarz, na grób dziadka i ojca, zanoszę tam świeże kwiaty, nie znoszę sztucznych. Nie jestem przesadna, lecz zawsze gdy stamtąd wracam spotyka mnie coś miłego.
Dzis jestem mega szczęśliwa. Kilka dni temu mój ulubiony muzyk, ogłosił trasę koncertową, pojawi się w Krakowie. A dziś wspólnie z mężem ustaliliśmy ze na niego pójdziemy. Mialam obiekcje, bowiem pierwszy raz widziałam Nicka dwa lata temu w Gliwiacach, stałam pod sama scena i trzymałam się z nim za ręce, to było niesamowite doświadczenie. Nie znam słów by je opisać. Obawiam się że kolejny raz nie będzie już tak wyjątkowy, jednak nie wyobrażam sobie nie iść. Cały czas miałabym do siebie zal o to, że koncert mógłby odbyc sie beze mnie.
Zawsze zakładałam że o zmarłych będę opowiadać tak, by ci którzy ich nie znali, żałowali że nie było dane im ich poznac. Robię to az za dobrze. Dzis córka powiedziała, że gdyby wróżka przyszła i mogla spełnić jedno życzenie, to chciałaby aby dziadek żył. Często w rozmowie z kimś innym słyszę jak mówi, że szkoda że dziadek nie zyje, dopytuje mnie o niego, domaga się opowiesci.
To trudne nie znać kogoś, kogo część genów nosisz. Jak się do tego odnieść. Jak kochać czyjeś wspomnienie?
Inni zdjęcia: ;) patki91gdJa patki91gd:* patki91gd;) patki91gd... maxima24Wg standardów. ezekh114... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24