photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 7 SIERPNIA 2013

Taki grubas jak ja nie może być nazwany chudym, powinnam się z tym pogodzić.

Codziennie biegam półmaratony, dosłownie 21km+ spacery i wyjścia z psem .

Nie mam już powoli siły, jutro odpuszczam sobie siłownie,jeśli dam rade, tak wiem, dziwnie to brzmi ale nie wiem czy zdołam zatłumić moje wyrzuty sumienia, świadomość tegp że nie spaliłam tylu kalorii co zawsze. to dla mnie trudne.

Dzisiaj na siłowni obok mnie zważyła się dziewczyna, też chciałam, ale nmie wiedziałam, czy to mnie zdołuje, czy w końcu dojdzie do mnie jak rysuje się moja przyszłośc.Ona ważyła 56kg. i wiecie, nie wiem czy byłąm od niej chudsza, nie wwiem, bo mam wrażenie, że jeste, grubsza, od najgrubszych, nienawidzę swoich nóg, twrzy, brzucha, łydek, ramion, wszystkiego nienawidzę,nie wiem czy rozmiar 34 jest duży czy mały, nie chcę skupiać , się aż tak na ciele, ale nie umiem inaczej, schodząc z bieżni,  dosłownie mam mokre rzeczy, poce się niesamowicie, a moi rodzice mówią, że to przez osłabienie, ale czy tak naprawd jest/.

W niedzielę wyjeżdżam w góry 9h. chodzenia, nie wiem czy dam radę, + jedzenie czyli mój odwieczny problem nie wiem co mam zrobić.

Chciałąbym ubrać sukienke, i czuć się swobodnie, nie krępować się, a wszystkie bardziej kobiece rzeczy mnie krępują, nie umeim ich nosić, musze popracować nad sobaa.

 

Zrób coś, abym rozebrać się mogła jeszcze bardziej 
Ostatni listek wstydu już dawno odrzuciłam 
I najcieńsze wspomnienie sukienki także zmyłam 
I choć kogoś nagiego bardziej ode mnie nagiej 
Na pewno mieć nie mogłeś, zrób coś, bym uwierzyła 

Zrób coś, abym otworzyć się mogła jeszcze bardziej 
Już w ostatni por skóry tak dawno mi wniknąłeś 
Że nie wierzę, iż kiedyś jeszcze nie być tam mogłeś 
I choć nie wierzę by mógł być ktoś bardziej otwarty 
Dla ciebie niż ja jestem, zrób coś, otwórz mnie, rozbierz 

 

 

 

Może dla mnie tez pisane jest jakaś miłość?

Komentarze

zapachnieba Czuję to wszystko, dosłownie to samo, co Ty. Wiem, że spóźniłam się ze skomentowaniem. Ale to nic. Nic nie szkodzi. Przykro mi, że tak o sobie myślisz, bo pewnie wiele dziewczyn zazdrości Ci wagi, ciała.. i ja tego Ci zazdroszczę. Ale jednocześnie tak doskonale rozumiem. Nienawiść do ciała to nie wszystko, nienawiść do siebie, do życia.. to sprawia, że jesteśmy jeszcze bardziej zniewieściałe.
11/08/2013 22:51:08
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika 66solusvolucris66.