Taki grubas jak ja nie może być nazwany chudym, powinnam się z tym pogodzić.
Codziennie biegam półmaratony, dosłownie 21km+ spacery i wyjścia z psem .
Nie mam już powoli siły, jutro odpuszczam sobie siłownie,jeśli dam rade, tak wiem, dziwnie to brzmi ale nie wiem czy zdołam zatłumić moje wyrzuty sumienia, świadomość tegp że nie spaliłam tylu kalorii co zawsze. to dla mnie trudne.
Dzisiaj na siłowni obok mnie zważyła się dziewczyna, też chciałam, ale nmie wiedziałam, czy to mnie zdołuje, czy w końcu dojdzie do mnie jak rysuje się moja przyszłośc.Ona ważyła 56kg. i wiecie, nie wiem czy byłąm od niej chudsza, nie wwiem, bo mam wrażenie, że jeste, grubsza, od najgrubszych, nienawidzę swoich nóg, twrzy, brzucha, łydek, ramion, wszystkiego nienawidzę,nie wiem czy rozmiar 34 jest duży czy mały, nie chcę skupiać , się aż tak na ciele, ale nie umiem inaczej, schodząc z bieżni, dosłownie mam mokre rzeczy, poce się niesamowicie, a moi rodzice mówią, że to przez osłabienie, ale czy tak naprawd jest/.
W niedzielę wyjeżdżam w góry 9h. chodzenia, nie wiem czy dam radę, + jedzenie czyli mój odwieczny problem nie wiem co mam zrobić.
Chciałąbym ubrać sukienke, i czuć się swobodnie, nie krępować się, a wszystkie bardziej kobiece rzeczy mnie krępują, nie umeim ich nosić, musze popracować nad sobaa.
Zrób coś, abym rozebrać się mogła jeszcze bardziej
Ostatni listek wstydu już dawno odrzuciłam
I najcieńsze wspomnienie sukienki także zmyłam
I choć kogoś nagiego bardziej ode mnie nagiej
Na pewno mieć nie mogłeś, zrób coś, bym uwierzyła
Zrób coś, abym otworzyć się mogła jeszcze bardziej
Już w ostatni por skóry tak dawno mi wniknąłeś
Że nie wierzę, iż kiedyś jeszcze nie być tam mogłeś
I choć nie wierzę by mógł być ktoś bardziej otwarty
Dla ciebie niż ja jestem, zrób coś, otwórz mnie, rozbierz
Może dla mnie tez pisane jest jakaś miłość?
Inni zdjęcia: Na krańcu Świata bluebird11M. wanderwarDziś klaudiasara47Winko. purpleblaack:* patrusia1991gd658. naginiii:) nacka89cwaJa patrusia1991gdJa nacka89cwaUmrę próbując lookpic