photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 6 WRZEŚNIA 2013

pomiędzy prawdą a absurdem

Z dnia na dzień kocham Cie odrobine mniej

odrobine mocniej ufam jemu

i odrobine bardziej wierze w siebie.

Z chwili na chwile coraz lepiej sypiam

coraz częściej się uśmiecham do siebie

i coraz bardziej wierzę w sens

Z nocy na noc mniej płaczę po cichu

mniej boli gdzieś w środku

i mniej się martwię

 

A może to sen, może wciąż jest tak samo

i ja jestem taka sama

i Ty jesteś tutaj

a jego nigdy nie było

A może się obudzę, może Ty mnie obudzisz

i spojrzysz na mnie

i będzie jak dawniej

a jak od dawna nie było

A może już umrałam, może tak wygląda piekło

i cierpie za moje grzechy

i bedzie tak juz zawsze

a słońce więcej nie wstanie

 

Ale jest on, więc to nie piekło

Ale jest on, więc to nie sen

Ale jest on, nie chcę się budzić.

 

Zmęczona zmęczeniem przespanej nocy

Dziś 18 Adamka i 23 Frodowe

Nie ma jak 2 znajomych ma urodziny tego samego dnia:)

Cóż, ja i tak pracuję więc dużo szczęścia etc. i Całuję :* :*

 

 

 

 

Dużo słońca i uśmiechu Dziubaski moje :*

W szkole i po szkole:*

Ja tam za szkoła trochę tęsknię ;)