Dziwne uczucie, jakbym mogła pstryknięciem palców niszczyć światy
Nigdy nie czułam tylu negatywnych uczuć do jednej osoby i to na raz...
Zaskakujące, ja się już nie dziwie Anakinowi, poważnie, zło ma moc...
A z drugiej strony gdzieś za prawym uchem w głębi głowy słyszę głos
Niczym wyjek Ben w Spidermanie "Wielka moc to też wielka odpowiedzialność"
Ehh, no ale moralność jest realtywna!!! (mówi Pani Etyk)
Dlaczego nie tęsknie za kimś z kim jeszcze 2 tygodnie temu planowałam wszystko?!
A znów tęsknie za Tobą, jakbyś wyszedł wczoraj po bułki i miał być?
FIRANKI NA DUSZĘ
Kobieta albo rodzi się wiedźmą, albo nie...
No, ale skoro już się rodzi, to chyba może czasem
no wiecie od niechcenia...
Rzucić jakiś drobny czar, czy coś?
To nic aż tak złego.
Ciągle czuję się tak jakby ta historia się nie skończyla
Nadal mam wrażenie, że zaraz wszystko stanie na głowie
A ja bogatsza o bukiet tulipanów wybaczę Ci wszystko
No cóż, pozostaje mój głos rozsądku, czasem zupełnie nierozsądny,
o lokowanych włosach i uśmiechu przez który już niejedno serce było złamane.
Wrócisz? Nie wrócisz. Wrócisz? Nie wrócisz. Wrócisz...
Czuję spokój
I tylko sny
Tak szalone
że wole nie śnić.
Jeszcze troszkę i moje marzenie się spełni
Jeszcze chwilka i zamieszkam w Poznaniu
Jeszcze moment i Woodstock... może.