Stara miłość nie rdzewieje, ona tylko pokrywa się mchem...
Stara miłość nie rdzewieje, ale jeśli zajdzie pleśnią to struć się można.
Stara miłość nie rdzewieje.
Rozkładająca się stara miłość cuchnie wspomnieniami...
Staram się nie zagubić w ciemnym zakamarku serca, by później po omacku od nowa wciąż tam szukać ciebie. Jesteś mym światłem w komorze miłości.
... znajomość, przyjaźń, miłość... wszystko to kwiaty Naszego życia...
... znajomość to kwiat polny...nie wymaga starania... dba o niego natura...
... przyjaźń to kwiat w Naszym ogródku... sama natura nie wystarczy... potrzebuje też Naszej pielęgnacji...
... lecz gdy kwiat przyjaźni przesadzisz do doniczki... gdy zmienisz go w miłość...
... ooo, tutaj natura Ci nie pomoże... tylko od Naszej pielęgnacji zależy jak długo i pięknie będzie kwitł...
Warto starać się, by nasza miłość znowu miała osiemnaście lat i motyle w brzuchu.
A miłość nieśmiertelna, nawet gdy popełnia samobójstwo - nie umiera. Dlatego nigdzie też nie ma grobu. Bo miłość to czas. To każda chwila. Co była, jest i nigdy się nie zatrzyma. Nawet gdy już dawno zapomniana. I gdy wydaje się, że tylko stara fotografia o niej przypomina, ona trwa w sercu każdego, kto się z nią zetknął...
Nie staraj się rozdzielać miłości między bliskich Ci ludzi. Spraw, aby Twoje serce było jeszcze większe.
Uczucie miłości miedzy dwojgiem ludzi jest słodkie i ładne jak jesienne jabłko. Lecz gdy monotonność i powtarzalność szarych dni obierać ich zacznie z uczucia i rozetnie ostrym nożem słów na dwie połówki tego jednego jabłka to nawet jakby na sto sposobów próbować złączyć te dwie połówki rozciętej miłości nie zależnie jak by się starali zespolić znów w jeden owoc to i tak na pierwszy rzut oka będzie widać, że coś nie tak z tym jabłkiem i że zaczyna się bardzo szybko psuć.
Starajmy się nie umierać z miłości, która nie była śmierci warta.
Ludzie są śmieszni. Wszystko dopasują do swojej sytuacji. Raz powiedzą, że "dwa razy nie wchodzi się do tej samej rzeki", innym razem, że "stara miłość nie rdzewieje".
Stara miłość nie rdzewieje tylko siwieje.
Stara miłość, którą się w sobie nosi nie pozwala rozkwitać nowej.
Stara miłość nie rdzewieje. Ta pierwsza miłość jest największa i na całe życie. Nawet jeśli nie będzie się z tą osobą, nawet jeśli będzie się próbowało zapomnieć albo będzie się przekonanym, że to już zamknięty rozdział to tak naprawdę po jakimś czasie to wraca. Wraca za każdym razem, gdy się tą osobę wspomina. O tej pierwszej miłości się nie zapomina. Nawet ta szczenięca miłość może się okazać tą na całe życie.
Nieodwzajemniona miłość jest najtrudniejszą drogą do przebycia.