,,Prawdziwe życie... cz.4"

Kasia pisała z Łukaszem przez calutki dzień. Zapytał, czy spotkają się po szkole, lecz ona odpisała, że spotka się z nim z chęcią, ale wieczorem, bo po szkole musi iść prosto do domu. Chciała się dowiedzieć co z mamą i tak dalej. Dziewczyna wracała z grupką swoich znajomych uśmiechnięta i radosna. Jak na razie wszystko układało jej się w idealnym porządku. Gdy doszła do domu, był zamknięty, ale na szczęście miała swoje klucze. Otworzyla i weszla do środka i poszła prosto do kuchni, a tam leżała karteczka "Kasiu będę koło 16 bo muszę załatwić bardzo ważne sprawy. Tata". Dziewczyna jeszcze nie wiedziała co się stało. Poszła do pokoju włączyła laptopa i od razu weszła na facebooka. Oczywiście był tam też Łukasz, pisała z nim dość długo i nagle usłyszała, że tata przyszedł do domu. Pożegnała się i zbiegła na dół. Ku jej zdziwieniu tata był ubrany cały na czarno, a często się to nie zdarzało. Kasia od razu zapytała co się stało, a pan Marek wytłumaczył, że jej mama zmarła dzisiaj rano. Dziewczyna wpadła w histerię. Płakała i nie mogła się uspokoić. Miała wyrzuty sumienia, że to wszystko przez nią, tata był przy niej i tłumaczył wszystko. Dziewczyna poszła na górę do siebie, a jej tata zadzwonił do Agnieszki, jej przyjaciółki, żeby razem z Adą przyszły do niej. Jak przyszły to wszystko im wyjaśnił i powiedział, że musi wyjść i wróci za godzinę, bo musi pojechać do rodziców pani Alicji. Dziewczyny poszły na górę do Kasi, ale ona spała. Weszły więc na kompa i na fejsa. Zobaczyły, że dzieewczyna umówiła się z Łukaszem i miało być to za 10 min ! Napisały więc do niego sms z jej komórki "Przepraszam, dzisiaj nie mogę. Kiedyś wyjaśnie. Przepraszam ;* " i wysłaly. Za chwilę przyszła odpowiedź "ok. Trzymaj się i jakby co to pisz ;* " Dziewczyny pomyślały sobie, że ten caly mieśniak nie jest taki zły...

<3

<33

<333

<3333

<33333

Uwaga !!

informujcie mnie, jeżeli ktoś wstawia moje opowiadania bez mojego zezwolenia. (jeżeli zezwolenie będzie, to będzie napisane : za zezwoleniem Ż.O)

Kopiowanie treści notek, rozpowszechnianie bez wiedzy autora jest karalne. Uprzejmie proszę o kontakt ze mną w celu ''zapożyczenia'' treści notki.