Ela

          KOCHAM !
 

Był On dla NIej kolegą.. Niby 11 lat znajomości a nie wiedzieli o sobie za dużo.. Przez te 11lat mieli 5-6 lat przerwy. Pewnego dnia On napisał do Niej niewinne "hej, co tam ?" , a potem przeistoczyło się w coś więcej.. Pisali tak długo, aż on wywnioskowała że On sobie z Niej żartuje :C Urwał się kontakt znowu. Po roku On ponownie napisał niewinne "hej...." pisali bardzo długo. Tak jak by nie było w ogóle incydentu z przed roku. Znowu rozmowy już nie było koleżeńskie tylko przeistaczały się w coś innego.. Chcieli się spotkać.. Mieli się spotkać na moście lecz  nie udało się, ponieważ ona o 10 musiała być na dworcu i wyjechać przed 9 od koleżanki. On do Niej dzwonił leczo ona miała telefon rozładowany.. Zdenerwowany pojechał do eks.. Ta wracając z dworca już z przyjaciółką, spotkała Go w tramwaju. Wysiedli, One poszły posiedzieć na murku w oczekiwaniu na autobus, a On ze swoją byłą podszedł. Zaczeliśmy gadać trochę.. Potem Oni poszedli a One wsiadły do autobusu. Pisali znowu na facebooku.. Postanowili WRESZCIE się spotkać. Spacerowali po Botaniku, Ona musiałą jechać do Cioci więc poszli na tramwaj.. stwierdzili że pójdą pieszo jeden przystanek, lecz z jednego dotarli do wymaganego celu.. Rozeszli się na przystanku. Pisali ze sobą znowu, ale tym razem inaczej niż przed tem. Spotkali się ponownie.. I ponownie... Z spotkania na spotkanie było inaczej.. 2 ostatnie spotkania do tej pory były dosyć ciekawe... Ona już przestała ukrywać to że przeszkadza jej to w Nim jak On : pisze z jej wrogami ( teraz pogodzilły się ), czepiał się jej o wszystko, pisał nie miłe rzeczy co ją raniło.. lecz on tego nie widział. Pewnego dnai Ona mu to wszytsko wygarneęa i się pokłócili oraz nie pisali ze sobą.. On napisał do Niej "siema" .. Gadali wyjaśnili sobie wszystko lecz ona zmieniła podejście do życia i do Niego.. Kiedy się spotkali poszli do Sołacza, siedzieli na ławce.. Były często nie swoje ciesze.. Potem się rozgadali i mówili co czują do siebie.. On odparł że już nic do Niej  nie czuje a Ona odpowiedziała mu podobnie, ale w głębi duszy czuła bardzo dużo. Gdy wracali spotkali jednego wroga na Ogrodach a że On ją lubił to podeszliśmy i zaczęliśmy rozmawiać jak gdyby nigdy nic. On się zdenerwował i postanowił Je pogodzić.. Pogodziły się, wyjaśniły sobie wszystko. Potem na facebooku napisała do Niej wrug nr. 2 , stwierdziły że wszystko zapomną i zaczną od nowa.. I także zrobiły. On dumny z tego że Je pogodził... Napisał do Niej i również wszystko wyjaśnili sobie. On chciał się z Nią spotkać przed szkołą od 7-9 .. Więc tak się stało, spotkali się.. To spotkanie było zupełnie inne, ponieważ Ona po rozmowie baardzo poważnej zmieniła podejście do Niego na owiele lepsze.. Na tym spotkaniu było nieziemsko <3 Niestety dobiegł końca.. ;c Po rozstaniu się On poszedł do szkoły a ona do swojej przyjaciółki. Pogadały One bardzo poważnie na ten temat.. Po 15 On i Ona stwierdzili się znowu spotkać we 3.. I tak się stało.. Spotkali się.. Postanowili pójść do Botanika lecz był zamknięty więc udali się koło Osiedla Lotnictwa..... Usiedli Oni tam sobie i rozmawiali.. On zapalił cygaro. Rozmawialiśmy, śmailiśmy się. On do Niej podchodzi i daje jej buzi.. Ona zdziwiona, ale bardzo szczęśliwa ! Potem On chciał żeby Ona szła z Nim i Jej przyjaciółką na przystanek, ale że jej to po drodze nie było nie chciała iść.. Przekonywali ją ok 30min. On całował, przytulał.. Chciał wspólnie palić cygaro ( Ona nie chciała palić bo nie chce niszczyć zdrowia) Wziął ją na ręce i kawałek szedł w kierunku przystanku.. Ona się wyrwała i poszła w stronę domu, ponieważ się baaardzo spieszyła. Pisali na facebooku i było ok. wszytsko <3 Lecz On musiał coś zrobić i wszystko się zepsóło. Pokłócili się MOCNO.. ;C Nie pisali ze sobą... NIC ! On potem napisał i kazał napisać jej jeszcze raz co Jej przeszkadza w Nim.. Ona napisała.. On się lekko załamał i był zdołowany myślą że już Ją na dobre stracił. Lecz to prawdą niebyło bo Ona nadal czuła coś do niego, mimo wszytsko, ale ciała żeby się zmienił. On napisał że zrobi to dla NIej, tak jak rzucił Tabake. Teraz jest wręcz WSPANIALE ! Tylko nie mogą się spotkać, ponieważ Ona wyjechała do przyjaciółki.. Lecz nie mogą się doczekać spotkania <3 I bardzo za sobą tęsknią przynajmniej Ona ! ....... Mają nadzieje teraz że Im się ułoży i będą zgraną i kochającą sibie nawzajem parą która przetrwa ze sobą wszytskie trudne chwile ! I będą sibie nawzajem wspierać i szanować ! <3 

      THE END

<3
http://www.youtube.com/watch?v=NiI1OXdkXXQ