photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 22 LIPCA 2011
113
Dodano: 22 LIPCA 2011

Chaper 1. / witam.

Moje drugie opowiadanie pt. "Zmiana". Wcześcniej jako xxxmidnightxxx.

 

PROLOG

Mam prawo być jaka chcę. Mam prawo wyglądać jak chcę. Mam prawo i mogę decydować o sobie. Wielu jednak myśli, że powinnam się zmienić, zacząć żyć jak inni, być jak inni. Ale ja wolę decydować sama o sobie, a nie ufać tym, którzy chcą mnie zmienić. Nie obchodzi mnie zdanie innych, ale w niektórych sprawach się liczy. Jestem tylko człowiekiem, czasami również bezsilnym. Często byłam poniżana, obrażana, często słyszałam wyzwiska na swój temat. Czasami nawet zastanawiałam się czy nie ulec i nie zmienić się. Ale przecież wtedy przyznałabym innym rację, zresztą nie umiem postąpić wbrew sobie gdy wiem, że nie powinnam. Najważniejsze jest to, żeby nie tracić wiary w siebie i zawsze robić swoje.

 

Blanka ma dużo znajomych jednak tylko jedną przyjaciółkę na którą może liczyć. Jest to jej siostra bliźniaczka. Mimo iż są bliźniaczkami różnią się i prawie w ogóle nie są do siebie podobne. Jedyne co ich łączy to kolor oczu i rysy twarzy, oraz kolor włosów, jednak najważniejsze jest to, że one swoje podobieństwo widzą. Wszyscy w otoczeniu Blanki starają się ją zmienić, co według nich jest tylko pomocą dla niej. Blanka sama osiągnie sukces jaki sobie postawi, z niewielką pomocą, a teraz przejdźmy do jej histori...

 

 

ROZDZIAŁ 1.

 

Ktokolwiek zarzuci mi, że nie umiem właściwie żyć, niech lepiej poważnie zastanowi się nad swoim życiem. Każdy żyje na swój sposób, a mój wydawał się mi odpowiedni. Zeszłam na dół do kuchni widząc jak tato przygotowuje nam śniadanie. Dla siebie robił jajecznice, a nam grzanki z serem i dżemem. Moja siostra Misia, a właściwie Marysia oraz ja byłyśmy wegetariankami. Jadłyśmy produkty od zwierząt, oprócz jaj, ale nie jadłyśmy mięsa. Marysia dostała zdrobnienie Misia już gdy tylko się urodziła. Mam gdy tylko nas ujrzała po porodzie wiedziała jakie dać nam imiona. Mi dała imię Blanka, a siostrze Marysia, jednak nazywała ją Misia. Dzień po naszych narodzinach zmarła, a my nawet jej nie pamiętamy. Gdy zaszła w ciąże i dowiedziała się, że będą nas dwie zrobiła dla nas bransoletki. Nosimy je od drugiego roku życia, a teraz mamy szesnaście lat.

- Cześć tato. - powiedziałam siadając przy stole. Gdy zobaczyłam Misię schodzącą ze schodów uśmiechnęłam się i pomchałam jej. Odmachała mi witając się z ojcem. Misia była najbliższą mi osobą na świecie. Usiadła obok mnie zaspana jak zwykle. Gdyby nam się dokładnie przyjrzeć z twarzy byłyśmy identyczne lecz z resztą nie było już tak dobrze. Ona miała figurę modelki, a ja lekką nadwagę i właśnie jedyne co nie pasowało do siebie w naszych twarzach to to, że ja miałam policzki jak chomik. Tato postawił przed nami grzanki.

- Smacznego małe. - powiedział i zabrał się do jedzenia swojej jajecznicy. Spojrzałyśmy na siebie z siostrą i wymieniłyśmy zirytowane spojrzenia, a zaraz potem uśmiechnęłyśmy się do siebie. Dobrze wiedziałyśmy, że dla taty zawsze będziemy jego małymi córeczkami. Z opowieści cioci tato bardzo się zmienił po śmierci mamy. Można by powiedzieć, że dopiero po tym wydoroślał. Dla nas jednak był śmieszny i chętnie się z nami wygłupiał, ale bywały też dni w których był osłupiały i miał zły humor. Po śniadaniu zniknęłyśmy w swoich pokojach aby przygotować się do szkoły. Dzięki Misi miałam jakiś znajomych w szkole. Była ona cheerliderką, a do tego najpopularniejszą dziewczyną w szkole. Na szczęście nie była ona zadufana w sobie. Tytuł najpopularniejszej zdobyła przez pomoc. Byłam z niej dumna, aczkolwiek czasami jej zazdrościłam. Miała wszystko. Super wygląd, chłopaków, znajomości. A ja ? Byłam raczej romantyczką. Wolałam trzymać się z daleka od całej elity szkolej i żyć swoim życiem. Wolałam rozpaczać nad romansami i marzyć, a nie codziennie zadawać sobie masę trudu, żeby wyglądać jak plastikowa lala. Moja siostra obracała się w takim towarzystwie, jednak nie brała z nich przykladu. Nałożyłam ogrodniczki, bluzkę w kwiaty, baleriny i chustę. Poprawiłam swoje brązowe loki, podkręciłam rzęsy, a na usta nałożyłam bezbarwny błyszczyk. Nie chodziłam ubrana jak wieśniak. Miałam swój styl i część ubrań, które kupiła mi Misia, a których praktycznie nie nosiłam. Jedynym elementem dziś z rzeczy od siostry była bluzka w kwiaty. Wiedziałam, że lubi jak ją noszę. Wyszłam na korytarz i zapukałam do drzwi Misi. Gdy usłyszałam pozwolenie na wejście, otworzyłam drzwi i znalazłam się w jej królestwie. Mimo iż do szkoły chodziła ładnie ubrana, a nieraz można powiedzieć, że nawet za słodko uwielbiała rocka. Ja też lubiłam ten rodzaj muzyki, ale wolałam raczej smętne ballady, za to ona była kompletną maniaczką rocka. Jej pokój wyglądał jakby nadawał się do remontu, ale ja lubiłam w nim przebywać.

- Gotowa ? - spojrzałam na nią widząc ją w sukience w kwiaty. Spakowała jeszcze swój strój do torebki i skinęła głową.

- Tak. Chodź młoda. - powiedziała do mnie obejmując mnie ramieniem. Byłam od niej młodsza o pięć minut i wiedziała, że nie lubię gdy mi to wytyka. Ale wiedziała też, że nie będę się na nią długo złościć. Uśmiechnęłam się do niej i wystawiłam jej język. Wyszłyśmy z domu czekając aż autobus po nas przyjedzie. Misia zawsze siadała ze mną. Dopiero na lekcjach się rozdzielałyśmy zważając też na inny plan zajęć. Nie zasłaniałam się siostrą gdy ktoś mi dokuczał. Decydowałam o sobie i wiedziałam jak komuś opowiedzieć, a więc Misia nie była mi potrzebna. Parę osób nawet chyba się na mnie obraziło bo nic się do mnie nie odzywali ani nawet nie spojrzeli. Weszłam do klasy od angielskiego siadając obok Michała. Był on moim najlepszym kolegą, ale nie mogłam nazwać go przyjacielem. Był popularny i chyba najładniejszy w szkole, ale i tak kumplował się ze mną. Dzięki niemu nie traciłam wiary w normalnych chłopaków, bo szczerze nie wiem ilu znalazłoby się w całej szkole, którzy by ze mną porozmawiali.

- Cześć Michaś. - zaśmiałam się i rozczochrałam jego czarne włosy. Spojrzał na mnie uśmiechnięty i doprowadził je z powrotem do porządku.

- Następnym razem zrobię ci krzywdę.

- Jasne, jasne. - zaśmiałam się, a po chwili on zawtórował mi śmiechem. Wszystkie rozmowy i śmiechy ucichły gdy do sali wszedł pan Marek. Mimo fajnego wyglądu i tego, że kochała się w nim połowa dziewczyn w klasie był wymagający jednak wyglądał na buntownika. Chyba jednak nigdy nie zrozumiem mężczyzn - pomyślałam robiąc notatki z lekcji. Widziałam jak Michał tylko mazgrał po zeszycie. Gdy zobaczyłam, że narysował jakąś śmieszną minkę dorysowałam do niej włosy i kilka śmiesznych rzeczy. Zaczęliśmy się śmiać co nie umkło uwadze nauczyciela. Wylądowaliśmy u dyrektora. Na korytarzu, gdy paru uczniów zobaczyło mnie z Michałem zaczęli się wyśmiewać i komentować mnie oraz chłopaka. Ciskałam w nich spojrzeniem, które gdyby mogło pewnie by zabiło. Michał tylko objął mnie ramieniem.

- Nie przejmuj się.

- Nie przejmuję się, naprawdę.

I weszliśmy do gabinetu dyrektora przesiadując tam następną lekcję i słuchajac wykładu, na temat posłuszeństwie i szacunku dla innych.

__________________________________________________________________________________________________________

wiatm was :) mam nadzieje, że początek nie jest taki zły. zapraszam na kolejną część ^^.

Komentarze

nawiedzona515 czadowe, zapraszam na mojego bloga też piszę, ale trochę inaczej...superowe...
http://mojemrocznehistorie.blox.pl/html
01/08/2011 20:32:58
aniandy wciąga , owszem :))
jedyne czego mogę się przyczepić to żeby zniknęło 'umkło' , a pojawiło się 'umknęło' :) przepraszam, wiem,że się ludzi nie poprawia ... możesz mój komentarz usunąć jak coś ;D
01/08/2011 16:49:21
opisycytaty159 i błagam chcę zobaczyć z tego książkę i kupić ją ! ;*** <333
24/07/2011 11:28:15
zmianax być może... ;D
29/07/2011 19:48:31
opisycytaty159 obiecaj mi a nie ! <333333333333 ;* :D:D:D
30/07/2011 12:21:46
zmianax nie mogę obiecać. ja uważam, że moje opowiadania, nie są żadną rewelacją, żeby od razu wydawać książkę :) w przyszłości, jeśli nadal będę pisała to będę myśleć o tej perspektywie na poważnie, teraz chyba jednak za młoda jestem XD
30/07/2011 12:56:03
opisycytaty159 heh nie no rozumiem rozumiem ;) ale pamiętaj jak coś to ja pierwsza chce wiedziec ;d hahha :D ale serio Twoje opowiadania są świetne <33 ;*
30/07/2011 16:01:05
xczoko jeszcze trochę a twoje opowiesci będą najpopularniejsze na fbl <3333333333
28/07/2011 20:31:39
zmianax pożyjemy, zobaczymy : > :********
29/07/2011 19:49:59
energygirl1 kocham , kocham , kocham ,
twoje poprzednie opowiadanie przeczytałam całe ;*
zaczynam teraz to i dodaje żeby być na bieżąco , kochamm :***** <3 !
; DD
27/07/2011 11:16:16
energygirl1 ah no świetne , świetne :* :* :* :*
27/07/2011 11:21:31
zmianax dzięki, dzięki, dzięki ! < 3333333333
29/07/2011 19:49:57
raspberryx0 dzsiaj przeczytałam od początku do końca całą pierwszą powieść i sądzę, że jest genialna.xD
A co do tej, to coś mi w niej brakuje.. następnych czesci oczywiście:))
Się uzależniłam, cóż...
W
26/07/2011 20:49:23
raspberryx0 Wciąga, a no i tak, książka musi być!.
26/07/2011 20:49:49
zmianax :]] ;*
29/07/2011 19:49:55
paulyna66 masz wydać książkę i basta :D
kocham cię ; * : >
25/07/2011 20:05:36
zmianax jasne...staratata ;D ja ciebie też ;*
29/07/2011 19:49:37
comeherebaby Fantastyczne ! ;]
25/07/2011 11:22:00
zmianax :]]
29/07/2011 19:49:35
mrrucz po prostu cudo !<3
24/07/2011 21:34:37
zmianax dzięki :*
29/07/2011 19:48:50
smarujdzemoremx33 to jest naprawdę bardzo dobre. :)
24/07/2011 16:31:36
zmianax dzięki :)
29/07/2011 19:48:42
pelenlajcikxd Wciągaa . ; dd ;*
24/07/2011 13:25:37
zmianax to się ciesze < 3
29/07/2011 19:48:38
opisycytaty159 Jezzuu ! ja chce więcej jest mega mega <33333333333333333
24/07/2011 11:27:40
zmianax haha < 33333
29/07/2011 19:48:24
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika zmianax.

Informacje o zmianax


Inni zdjęcia: Słonecznik suchy1906P. wanderwar:) nacka89cwaStolik acegJa patki91gd;) patki91gd100. patki91gdJa patki91gdJa patki91gd;) patki91gd