Śliczny, prawda? Jest na dodatek słodki i kochany. jeszcze do mniedawna wychodziłam z nim na spacer rano na 2 godziny i wieczorem tez na 2 godziny. Swietnie się razem bawiliśmy.
Kompaliśmy siętroszkę w Zalewie Kamieńskim, ganialiśmy za kijkiem, ja się chowałam a on mnie szukał, i takie podobne rzeczy. Czasem nasza koleżanka, której imienia nie pamiętam, bawiła się z nami. A śliczna była. To mieszaniec Husky'ego i Owczarka Niemieckiego. Miała niebieskie oczy.
Niestety teraz jakiś lis wściekły po okolicy lata i łatuś wychodzi tylko z dziadkiem na chwilkę rano i wieczorem.
Może kiedyś znowu sobie polatamy razem XD.
Pozdrawiam, Zelman25.