photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 17 KWIETNIA 2016

Było wiele tematów, które mogłam tu poruszyć ostatnimi czasy.Im dłużej stąpam po tej ziemi i poznaje ludzi, relacje międzyludzkie i to co ludzie robią bądź zrobili tym bardziej przestaje mi się to życie podobać.Sama nie jestestem święta ale naprawdę próbuję i nie mogę zrozumieć dlaczego ktoś coś takiego zrobił.

Dzieje się coś niewiarygodnego, ja chcę poznać tylko prawdę i żyć w porządku do drugiego człowieka ale nie mogę, bo ludzie mi na to nie pozwalają będąc nie w porządku wobec mnie.

Ja wierzę w dobro, wierzę w prawdziwość osób, wierzę w prawdziwą miłość od początku do końca.Nie chce,żeby wszystko się spierdoliło i moje ostatnie szczątki nadzieji poszły na marne.Chce dowieść,że to wszystko istnieje,że się da i zrobię to.Będę się starać jak mogę,by na końcu życia móc powiedzieć,że jestem szczęśliwa, że wszystko co prawdziwe, piękne i dobre nie wyparowało,że jeszcze jest napradę wierność, szacunek i miłość bez fałszywości, zdrad, zawodu, nieprawdziwości. Chcę być dobrym człowiekiem.Jestem za bardzo wrażliwa na wszystko.Ludzkie cierpienie mnie boli, nie mogę się temu przygladać.

Niedawno mojej znajomej, 25-letniej kobiecie umarł chłopak, z którym była ponad 2 lata.Rozpoczynali swoje życie,mieszkali razem niecałe 2 miesiące, mieli własny biznes.Pracę życia,której bardzo się poświęcali.Pracowali po 10 godzin dziennie, bo byli ambitni, chcieli być niezależni,żeby móc wspólnie i szczęśliwie dojść razem do czegoś i móc spokojnie na swoim żyć.Kochali się.Nigdy nie znałam mądrzejszej dziewczyny, tak fajnych,mądrych, ambitnych ludzi.Los jest niesprawiedliwy.Nie jesteśmy w stanie wyobrazić sobie jej cierpienia.Jakby to dotknęło nas, jakbyśmy żyli, co byśmy zrobili?

Ja bym sobie nie poradziła.

Codziennie dobijają nas jakieś ciężkie sytuacje.Najważniejsze jest to,żeby kochać i nie zachowywać się chujowo.Badźmy dobrzy, bo jutro może nas nie być a chyba chcemy coś znaczyć zanim to nastąpi.

Jeśli coś umarło to nie było prawdziwe?

Zastanawiam się nad tym. Skoro kobieta jest rozwiedziona ale mówi,że kochała mocno i naprawdę to miłość nie była prawdziwa?

Inny fakt faktem jest fakt,że osoba, która była dla mnie siostrą, osobą jakiej w życiu chyba drugiej takiej nie spotkam, najlepszym przyjacielem, czymś niesamowitym, rozumieniem się bez słów, takim samym spojrzeniem na świat zawiodła mnie niejednokrotnie.Skoro przyjaźń umarła to nie była prawdziwa?

 

Informacje o zancia8


Inni zdjęcia: ;) patki91gdKolczyki złote precle otien:)Hej lato kurdupelpunk147724.6 idgaf94:* patki91gdJa nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24