Są chwile gdy chciałabym uśpić rozum. Np. teraz. Nie myśleć, nie kłocić się z sumieniem.
Wegetować. Bezmyślnie.
Słowa, których żałujemy, które będziemy pamiętać. Powracają jak echo w najmniej odpowiedniej chwili. Uderzają w głowę, obijając ją o ścianę.
Te słowa...
Chcieć zapomnieć.
Wczoraj wróciły, nawet gdy obok byłeś Ty...
Upij moją pamięć by nie wskrzesała tych strasznych słów...
Proszę...