i jutro Wielkanoc . Pamiętam dokładnie co robiłam rok temu , w tym czasie.
z kim byłam, o czym myślałam, na czym mi zależało, jakie miałam plany, co czułam.
Pamiętam to wszystko tak wyraźnie jakby to było wczoraj.
a przecież minął rok i to wszystko też już mineło.
Tak wiele się zmieniło, tak bardzo dużo.
Coś.. pękło? Rozpłynęło się? A może po prostu odeszło. Nieważne.
Niczego nie żałuję, nie będę żałowała. Żadnych danych szans jak również tych otrzymanych.
Nie żałuję, że tu byłam, że zostawiłam dla Ciebie tyle i że przez chwilę na prawdę uwierzyłam, że to się uda.
Nie żałuję, bo nie warto żałować chwil w ktorych bylo sie na prawdę szczesliwym.
i cieszę się , że potrafiłam to skończyć w odpowiednim momencie,
gdy jeszcze to ja moglam zdecydować, a nie los.
Jestem z siebie dumna, na prawdę. nie sądziłam, że się na to wszystko odważe.
że będe na tyle silna, ze mimo tego jak wiele to dla mnie znaczylo potrafilam to przerwać.
Zadziwiającą krótko trwała moja rozpacz, choć były momenty, kiedy o własnych siłach nie mogłam wstawać, ani wracać do domu.
Mam skłonności do depresji, ale wywalczyłam sobie wolność od negatywnych emocji.
i choc czasami jestem jeszcze tą sentymentalna idiotką i sa momenty , ze to wszystko wraca... to już bez bólu.
czasami jeszcze poczuje ukłucie w sercu, chwilami napłyną mi łzy niespełnionych marzeń do oczu... ale to już nie tęsknota.
to tylko głupie pytanie ''co by bylo gdyby'' ? .... ale nie chcę już do tego wracać. nie chcę, ten rozdział jest definitywnie zakończony.
---
teraz chciałabym żyć, po prostu żyć. chciałabym wykrzyczeć co czuję.
i choć wiem , ze gdyby nie to wszystko to byłoby łatwiej. Ale nie mogę przestać.
Nie mogę i chyba nawet nie chcę. tak mi dobrze, na prawdę. choć skrywam w sobie tak wiele strachu.
Ale przeciez jestesmy tylko ludzmi... pełnymi lęku i wątpliwośći.
Mam tylko jedno postanowienie, nigdy nie patrzeć na innych, na to co mysla, mówią.
Oni maja swoje przekonania, nie raz będą chcieli Mnie zmienić , w imię moralnośći, czy ''właściwego postępowania''
Ale ja sie nie dam.... Nie dam się... Moje serce wie jak żyć...