over9k Dobry ruch. Nie poddawaj sie, tez tak dlugo mialem i nadal mam, tylko teraz lepiej to znosze, wiecej sobie wybaczam i staram sie mniej oczekiwac od siebie a wiecej czerpac z zycia. Depresja to stan przejsciowy, nawet jesli tak jak u mnie trwala dlugo i mam nawroty to czesto zaczyna do mnie docierac, ze jest lepiej niz gorzej i mam czesciej dni, kiedy wstaje pelen energii (co nie zawsze trwa dlugo bo godzine po wstaniu nieraz juz mam dola). Bedzie lepiej tylko machaj rekami. Jak bedziesz machac rekami to pewnie nie utoniesz a moze nawet gdzies doplyniesz. I nie mowie, ze machanie rekamk nie meczy. Meczy i sam czesto odpuszczam by sie znow zanurzyc ale im bardziej sie zmuszam do ruchow tym lepiej to dziala. Nie odpuszczaj.