okej . dzień straszny . tzn końcówka była straszna ...
w szkole fajnie . przyzwyczajam się :)
japierdole , jak sobie pomyślę , że jutro będę w szkole od 7 do 15.20 , to chce mi się umrzeć .
a no wracając do dzisiejszego dnia .
koło 17 pojechałam z Michałem do gk po prezent dla Madzi <3
mam nadzieję , że sweterek Ci się podoba :)
chociaż widząc Twoją reakcję sądze , że tak :D
Madzi się nudziło więc pojechałyśmy po Michała , a potem odwiozłyśmy go z Pelim na bronowice .
była godzina 22:30 i z biprostalu zadupcaliśmy do domu na nogach , hahaha
coś czuję , że będę mieć jutro zakwasy xD
heh :) ogólnie to zaczyna być miło . co nie zmienia faktu , że nadal nie chce mi się żyć .
muszę się jeszcze tylko czegoś napić , umyć , przebrać w pidżamkę i położyć się spać .
znając życie zadzwoni Michał , będziemy gadać do 1 w nocy i lipa z mojego wstania o 5:30 ..
nie wiem jak to będzie . boję się , że zostanę ten rok w drugiej klasie :c
ratuuuuuuuuuuuuuuuuuuujcie
Inni zdjęcia: Zmagam się sam ze sobą mnilchasJa pati991Synuś nacka89cwaJa pati99119 / 05 / 25 xheroineemogirlxJa pati991... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24