Najcudowniejszy koń na świecie!
Chyba powoli (odpukać) zaczyna się układać. Być może wrócę tutaj ponownie, na dłużej, bo przyszła nowa dawka motywacji do dalszej współpracy z koniem.
Udało mi się znaleźć chętną do współdzierżawy Pamira dziewczynę, której Pamirowy bardzo się spodobał. Nie wiedziałam, że ten mój Kabanos, przy tym swoim uporze i kombinatorstwie ma tyle uroku osobistego ;) Wyszło na to, że skubany szybko się uczy i jest z niego bardzo pojętne bydle, więc jest dla nas nadzieja. Dodatkowo, przy takiej osobie, mój koń ma szansę stać się naprawdę bardzo fajnym do jazdy koniem. A i ja mam nową motywację do zgłębiania wiedzy i rozwoju. Zapomniałam już jak to wiele daje jak ktoś z ziemi zwraca mi uwagę na rzeczy, których ja z siodła nie widzę, nie czuję. I nagle człowiekowi otwierają się oczy na milion oczywistości, które koń wcześniej mi już przekazywał, a ja nie potrafiłam ich należycie zinterpretować.
Muszę się tylko odnaleźć w nowej sytuacji, bo nie ukrywam, że dzielenie się własnym koniem nie jest dla mnie łatwe Ale, jeśli to wypali na dłuższą metę, to zarówno ja jak i koń tylko na tym skorzystamy. I spadł mi potężny kamień z serca, nie wiem na jak długo co prawda, ale chwilowo mogę odetchnąć i obawy o sprzedaży konia odsunąć daleko, co mnie najbardziej cieszy
Na tą chwilę zapowiada się pozytywnie, uff
Inni zdjęcia: 30 / 07 / 2025 xheroineemogirlx... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24