photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 16 WRZEŚNIA 2013

;]

Jak się spodoba to obserwować i klikać fajne.


lubię go, jestem z nim, choć jest trudny.

 

 

Nic nie ma. Dostałam smsa , nie zdobył się nawet na to by powiedzieć odejdź w cztery oczy. Wstrzymało mi oddech, coś w środku pękło, czuję, jak krew wylewa mi się z żył, jak wypływa oczami razem ze łzami. Wchodzę pod kołdrę, gaszę światło , wyłączam telefon, po prostu znikam. Chcę krzyczeć, ale nie mogę wypowiedzieć słowa, chcę płakać, ale nie mogę złapać tchu. Nie chcę wiedzieć, co będzie dalej,nie chcę zapomnieć, nie chcę iść na przód, nie zapomnę o przeszłości. nie chcę nic czuć, myśleć, widzieć.

 

 

biorę  podręcznik do ręki, ale on zaczyna do mnie wołać zoooostaw mnieeee! zooooooostaaaaawww mnieeeeee&!!!. to co ja robię? no zostawiam. jemu się nie odmawia.

 

 

ogarnij się  nie da się zatrzeć śladów po największej miłości życia i wymazać najzajebistszych wspomnień w 10 minut.

 

 

Wyszedł i zamknął drzwi. Tak łatwo było nazwać tą noc jednorazową. Popatrzył na zegarek. Dochodziła 5 rano. Zatrzymał się. Przez jego ciało przeszedł dreszcz. Gdzieś w głębi poczuł dziwne uczucie pustki. Żal? Jakaś cicha pretensja? Wyszukał w kieszeni papierosy. Zapalił jednego. Wraz z dymem uciekł niepokój jaki w nim zagościł. Nie oglądnął się już za siebie. Jednorazowe kocham straciło teraz swe znaczenie.

 

 

zwariować właśnie z Tobą .

 

 

nie lubię robić wokół siebie szumu, ale kocham wyróżniać się wśród ludzi. nienawidzę, gdy muszę prosić się kogoś o pomoc, a odwrotnie, wręcz ubóstwiam. wolę siedzieć na ośmiu godzinach dennych lekcji, niż zostać i sprzątać w domu. wolałam dawną siebie, niż tą którą widzę teraz w lustrze. kochałam Jego, a zawiodłam się na nieszczerych obietnicach. wolę skurwysynów ze zjebanym charakterem, niż kujonów z poukładaną głową. mocne fajki, zamiast pierdolonych linków. i dobre piwo, a nie soczek lub colę. nad miłość stawiam przyjaźń, a rodzice są dla Mnie ponad samym Bogiem.

 

 

może ktoś mi powie, gdzie jest miłość ?

 

 

A może umrzeć z miłości to tak naprawdę zniknąć dla reszty świata i żyć we własnym? Wiesz, taki Twój kawałek nieba, część galaktyki zupełnie na wyłączność.

 

 

nienawidzę, gdy wszyscy dookoła mówią Mi  on jest fajny. bądźcie razem. przyjaciółka powtarza  świetnie byście razem wyglądali . a mama zaczyna mówić do Niego  zięciu . zapomnieli o jednym  w swoim życiu kochałam tylko raz, więcej się to nie powtórzy.

 

 

lubię takie marne dziunie jak Ty,złotko. mierzysz mnie z góry na dół  jakbyś chciała kupić mi sukienkę. dopierdalasz głupimi minami, krzywiąc się  już i tak zostało Ci to na stałe. przechodząc patrzysz na mnie z pogardą, myśląc, że sprowokujesz mnie do jakiegokolwiek ruchu w Twoją stronę. sorry, źle obrana taktyka  ja gówna nie tykam, bo śmierdzi.

 

 

Nie ma nic lepszego, niż orgazm duszy, osiągnięty po nocnej rozmowie .

 

 

Ludzie lubią się niszczyć, skazywać na śmierć. Przecież tak często się zakochują.

 

 

Pokochałam skurwiela, spierdoliłam sobie życie.

 

 

Dziś znów zachciałam Cię mieć. W każdym możliwym znaczeniu tego słowa.

 

 

Znam dowcip o najbardziej samotnym człowieku świata. Ten dowcip często jest o mnie, puenta nie jest zabawna.

 

 

Kiedyś, kiedyś to zrobię, a w moim liście pożegnalnym napisze tylko pa, kurwa., na nic więcej mnie nie stać, na nic więcej nie zasługujecie.

 

 

Nienawidzę tego, że gdy mówię sobie, że gorzej już być nie może, życie mnie wkurwia i udowadnia, że może.

 

 

napisał. mdleję.

Komentarze

kpolkowska ładnie ładnie ;))
21/09/2013 22:08:32